poniedziałek, 19 kwietnia 2021 15:46

Kraków. Protestują w obronie Lasu Rżąckiego. "Chcemy zieleni, a nie ruchliwych ulic i wysokich bloków"

Autor Marzena Gitler
Kraków. Protestują w obronie Lasu Rżąckiego. "Chcemy zieleni, a nie ruchliwych ulic i wysokich bloków"

- Domagamy się ograniczenia zabudowy wielomieszkaniowej wśród domów jednorodzinnych i szerokiej ulicy Obronnej - mówi Katarzyna Chachlowska. Pod przygotowanymi przez nią uwagami do Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego dla obszaru Piaski Wielkie podpisało się 800 osób.

Kraków pracuje nad Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego dla obszaru Piaski Wielkie. Niestety, mieszkańcy kilku osiedli znaleźli w planie zapisy i projekty całkowicie zmieniające okolicę, w której wybudowali swoje domy.

Ponad 800 mieszkańców podpisało się pod uwagami do Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego obszaru Piaski Wielkie. Uwagi zostały przekazane do Wydziału Planowania i  Zagospodarowania Przestrzennego UMK. Oprócz tego mieszkańcy indywidualnie składali swoje pisma. Obawiają się, że nowy plan całkowicie zmieni zieloną okolicę.  

- Czekamy teraz, co się wydarzy 19 kwietnia, wtedy będzie decyzja, czy te uwagi zostaną zaakceptowane czy nie - mówi inicjatorka akcji protestacyjnej Katarzyna Chachlowska.  - Podejmujemy  działania, aby zwrócić uwagę na mankamenty planu. Domagamy się zwiększenia obszaru obiecanego przez prezydenta parku Słona Woda, ograniczenia zabudowy wielomieszkaniowej wśród domów jednorodzinnych. Sprzeciwiamy się planowanej szerokiej na 15 metrów ulicy Obronnej kosztem utraty części działek przez właścicieli nieruchomości sąsiadujących z tą drogą - dodaje.

W piątek, 16 kwietnia na dawnej pętli autobusowej przy ul. Obronnej i skrzyżowaniu z ul. Kostaneckiego odbyła się wspólna akcja mieszkańców, którzy wywiesili banery informujące o proteście.

Jak informuje radny Łukasz Maślona pod koniec kwietnia odbędzie się wizja lokalna radnych z Komisji Planowania Przestrzennego Rady Miasta Krakowa w sprawie użytku ekologicznego na tym obszarze. Uchwałę w tej sprawie złożył klub Kraków dla Mieszkańców, ale większość radnych w sierpniu zeszłego roku odesłała projekt do komisji. Tymczasem na olbrzymim obszarze zieleni wyrosło gigantyczne ogrodzenie, a właściciel terenu, wykarczował drzewa i krzewy, tworząc na działce pustynię. Okazało się, że ogrodzenie zbudowane przez Grupę Deweloperską START nie ma wszystkich stosownych zezwoleń.

Niestety decyzji co zrobić z nim zrobić nie podjął jeszcze Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. "Z uwagi na skomplikowany stan zarówno faktyczny, jak i prawny sprawy postępowanie pozostaje w toku. Aktualnie prowadzona jest analiza, wypożyczonych od Wojewody Małopolskiego, akt spraw zakończonych wydaniem przez Prezydenta Miasta Krakowa decyzji o wniesieniu sprzeciwu wobec zgłoszenia zamiaru wykonania robót budowlanych dot. budowy ogrodzenia na przedmiotowych działkach. Zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego wyznaczono termin załatwienia sprawy do dnia 31.05.2021 r." - czytamy w piśmie PINB.  

Uwagi i wnioski mieszkańców dotyczące miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

Niniejszym, jako Mieszkańcy nieruchomości zlokalizowanych w Piaskach Wielkich oraz Krakowa, na zasadzie art. 18 Ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U.2020.293 t.j. z dnia 24 lutego 2020 r.), niniejszym składam uwagi i wnioski Dotyczące miejscowego planu zagospodarowania obszaru „Piaski Wielkie”, sporządzonego na podstawie Uchwały nr XXX/778/19 Rady Miasta Krakowa z dnia 5 grudnia 2019 r. w zakresie, w jakim istotnie narusza on prawa własności Mieszkańców w sposób przedstawiony w niniejszym piśmie. Ustalenia przedmiotowego planu zagospodarowania dopuszczają rozwiązania, które w sposób rażący pogorszą dotychczasowe warunki zamieszkania, co budzi kategoryczny sprzeciw Mieszkańców.

I. Ulica Obronna

Z ustaleń planu, a w szczególności z § 13 ust. 1 pkt 1 lit. b oraz § 13 ust. 1 pkt 4 lit. b wynika, że teren oznaczony jako KDL.2, ul. Obronna (od skrzyżowania z ulicą Rżącką KDZ.1 do północnej granicy planu zostanie poszerzona do 15 metrów, z fragmentarycznym poszerzeniem do 48 metrów w rejonie skrzyżowania z ul. Kostaneckiego. Należy z całą stanowczością stwierdzić, że projektowany stan godzi we wskazania Ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (dalej: „Ustawa”).

1) Zgodnie z art. 1 ust. 2 pkt 1 Ustawy w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym uwzględnia się wymagania ładu przestrzennego, w tym urbanistyki i architektury. W projekcie pominięto kwestię specyfiki zabudowy wzdłuż ulicy Obronnej. Ulica Obronna stanowi drogę lokalną, o roli ograniczonej głównie do drogi dojazdowej dla Mieszkańców, którą to rolę spełnia bez zarzutów. Przy drodze znajdują się niemal wyłącznie domy o zabudowie jednorodzinnej, w większości ogrodzone. Zabudowa jest fragmentarycznie gęsta, przy drodze znajdują się skupiska domów usytuowanych często w niewielkiej odległości od jezdni. Aktualnie jest to trasa o niewielkim natężeniu ruchu, wąska, pozbawiona chodników, jednak charakteryzująca się sporym ruchem pieszych. Co więcej, stanowi trakt często wybierany na trasę spacerową. Realizacja zaplanowanego przedsięwzięcia spowoduje, że istotnie zmieni się przeznaczenie ul. Obronnej. Niewątpliwie skutkować będzie wzrostem ruchu samochodowego, co będzie znacznie utrudniać wjazd samochodów właścicieli na swoje posesje, czemu towarzyszy efekt tamowania ruchu z uwagi na zatrzymywanie samochodów przed bramami wjazdowymi. Ruch ten z uwagi na charakter zabudowy na tym terenie nie może odbywać się w sposób płynny. Planowana przebudowa nie ma w opinii mieszkańców żadnego uzasadnienia dla ruchu pojazdów poza ruchem lokalnym, a ten jest w pełni zabezpieczony i odbywa się bezkolizyjnie w aktualnym układzie drogowym. Nie można jednocześnie zapomnieć o tym, że poszerzenie wyłącznie ulicy Obronnej nie spełni oczekiwań, jeżeli pozostałe, niewielkie uliczki dojazdowe pozostaną aktualnej szerokości. Trudno wyobrażać sobie ruchliwą trasę, do której dochodzą uliczki niejednokrotnie nieutwardzone czy też o szerokości niepozwalającej na swobodne wyminięcie się pojazdów. Mowa tutaj przede wszystkim o ulicy Przewiewnej, ulicy Łamanej, ulicy Mokrej, ulicy Kostaneckiego, ulicy Słona Woda, ale i o ulicy Biernata z Lublina i innych, które choć znajdują się w większej odległości od Obronnej niż wymienione, to jednak zostaną objęte wpływem projektowanej przebudowy. Bez wątpienia fakt ten nie został uwzględniony w projekcie, który z uwagi na to staje się absurdalny. Dalej należy stwierdzić, przy takim planowaniu, że intencją autorów projektu jest odciążenie ul. Wielickiej i „puszczenie ruchu” ulicami Piasków Wielkich, tj. Kostaneckiego, Obronną, Rżącką, Kosocicką, a dalej Cechową. Trakty te nie są dostosowane do takiego ruchu jak dwupasmowa ul. Wielicka. Projektodawcy w żadnej mierze nie uwzględnili różnic w usytuowaniu i urządzeniu tych dwóch rejonów, kiedy to wzdłuż ul. Wielickiej rozciągają się wielopiętrowe bloki, biurowce itp., a na Piaskach Wielkich są domy jednorodzinne. Realizacja projektu spowoduje olbrzymie natężenie ruchu na wskazanych ulicach, które nie są do tego przygotowane. Sprowadzi się to do sytuacji, że mieszkańcy wyjeżdżając ze swoich posesji już będą włączać się do „korka”. Podkreślenia wymaga, że wcielenie projektu w życie wywrze negatywny wpływ na sprawność komunikacji na całym obszarze dzielnic XI Podgórze Duchackie oraz XII Bieżanów – Prokocim, powodując wzmożenie ruchu na aktualnych traktach komunikacyjnych, to jest między innymi na ulicach Kosocickiej, Cechowej, Łużyckiej i Rżąckiej. Warto mieć na uwadze, że skutki tak radykalnej przebudowy ulicy Obronnej zaburzą dotychczasowy układ drogowy i specyfikę ruchu w obydwu dzielnicach.

Ponadto w opinii Mieszkańców ruch autobusowy przeprowadzony przez ulicę Obronną przekracza potrzeby osób zamieszkałych. W środku spokojnego, zacisznego osiedla nie jest celowe wprowadzanie ruchu autobusowego – szczególnie ze względu na charakterystykę zabudowy domami jednorodzinnymi, a zatem stosunkowo niewielką liczbę mieszkańców na jednostkę powierzchni. Do tej pory Mieszkańcy nie zgłaszali potrzeb w tym zakresie i sami realizowali je wykorzystując do tego prywatne pojazdy. Co więcej, aktualny rozkład przystanków w pełni zaspokaja te potrzeby. W okolicy nie powstanie już wiele budynków mieszkalnych, stąd natężenie ruchu – przy założeniu, że jak wskazuje projekt, zaplanowane w terenie oznaczonym jako MW.1, MW.2 oraz MW.3 bloki nie będą obsługiwane ul. Kostaneckiego i ul. Obronną, a tereny oznaczone jako ZP.1 – ZP.8 nie będą przeznaczone pod zabudowę– nie wzrośnie znacząco, a potrzeby w tym zakresie się nie pojawią. Należy uznać, że całkowicie chybionym pomysłem jest projektowanie drogi przelotowej przez sam środek spokojnego, a nawet zacisznego osiedla, jakim jest zabudowa przy ulicy Obronnej.

W aspekcie powyższego i projektowanego olbrzymiego obszaru zielonego, niezrozumiałym jest tworzenie ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Obronnej. Taka jak najbardziej winna powstać na trenach zielonych, w parku i przez niego przebiegać.

Jedynie dodatkowo należy wspomnieć, że wzdłuż drogi, dla której proponowane jest znaczące zwiększenie ruchu nie przewidziano żadnych miejsc parkingowych, które to wydają się konieczne przy założeniu, że ulica Obronna stanowić ma szlak komunikacyjny tej rangi. Jest to uchybienie wskazujące na niedostosowanie projektu do rzeczywistych uwarunkowań panujących na tym terenie, bowiem planowany stan rzeczy skutkowałby parkowaniem pojazdów przy drodze i tamowaniem ruchu.

2) Z kolei w art. 1 ust. 2 pkt 2 Ustawy wskazano na konieczność uwzględniania przy planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym walorów architektonicznych i krajobrazowych, a także, o czym wspomina punkt następny, wymagań ochrony środowiska, w tym gospodarowania wodami i ochrony gruntów rolnych i leśnych. Okoliczności tych z całą pewnością nie wzięto pod uwagę przy tworzeniu projektu. Wcielenie planu w życie spowoduje nie tylko zlikwidowanie terenów zielonych, ale i pozbawi właścicieli przydomowych ogródków. Ruch samochodów odbywać musiałby się tuż przed oknami mieszkańców, w sposób bulwersujący naruszając rolę nieruchomości, na które składają się przecież nie tylko budynki, ale i ogrody, stanowiące przestrzeń do wypoczynku i rozrywki. Funkcja ta ulegnie zniweczeniu w przypadku poszerzenia ulicy Obronnej wedle ustaleń przedmiotowego projektu. Aktualnie wzdłuż drogi znajduje się wiele drzew i krzewów. Odnosi się to w szczególności do okolicy skrzyżowania z ulicą Kostaneckiego, gdzie proponuje się poszerzenie drogi do szerokości 48 metrów. Będzie to przesłanka do usunięcia tej roślinności, która przecież nie jest jedynie dekoracją, a również w sposób odczuwalny izoluje od hałasu, stanowiąc barierę dźwiękochłonną i wiatrochronną. Na dzień dzisiejszy ulica Obronna stanowi przedłużenie trasy prowadzącej między innymi do terenów tzw. Słonej Wody, które pełnią rolę rekreacyjną i umożliwiają mieszkańcom obcowanie z przyrodą. Dotychczasowa trasa spacerowa stać się ma ruchliwą drogą, a wszelkie walory przyrodnicze zastąpi asfalt. Niesie to za sobą nieodwracalne skutki dla okolicznej przyrody – drzew, krzewów, gleby oraz wszelkiej fauny, którą na tym terenie można spotkać. Projektowany stan rzeczy należy ocenić jako naganny z punktu widzenia ochrony przyrody, która wedle planu zostanie w przeważającej części bezpowrotnie zniszczona.

3) Zgodnie z art. 1 ust. 2 pkt 5 Ustawy, położono nacisk na uwzględnienie w projektowaniu i planowaniu przestrzennym wymagań ochrony zdrowia oraz bezpieczeństwa ludzi i mienia. Wymagania te zostały pominięte na wszelkich możliwych płaszczyznach. Po pierwsze, zaniedbano wymogi ochrony zdrowia mieszkańców – planowana przebudowa spowoduje zlikwidowanie terenów zielonych, a także przydomowych ogródków. Funkcje zieleni w mieście są bardzo liczne, a podstawową stanowi usuwanie dwutlenku węgla i produkcja tlenu. Ponadto pochłania ona zanieczyszczenia powietrza – pyły zawieszone w atmosferze oraz nieprzyjemne zapachy. Zwiększony ruch samochodowy spowoduje zwiększoną produkcję spalin i dwutlenku węgla, co nie będzie rekompensowane zwiększoną ilością roślinności. Efektem tego spadnie jakość powietrza, która i tak już pozostawia wiele do życzenia. Naukowcy biją na alarm, wymieniając całe spektrum poważnych zagrożeń dla zdrowia powodowanych smogiem. Co więcej, pasy zieleni pełnią rolę izolacji od hałasu, który ma negatywny wpływ na zdrowie  i skutkuje nieraz chronicznym zmęczeniem. Wzmożony hałas będzie – w razie realizacji projektu – odczuwalny przez mieszkańców niemal bez przerwy. Dotychczas spokojna, zaciszna okolica zmieni się nie do poznania. Warto wspomnieć, że również ogródki przydomowe pełnią określoną, istotną rolę w życiu mieszkańców. Poprawiają warunki zdrowotne, zachęcają do fizycznej aktywności i są często najbardziej dogodną formą obcowania z naturą w mieście. Poszerzenie drogi nie może odbyć się inaczej niż tylko przez częściowe wywłaszczenie wszystkich właścicieli nieruchomości zlokalizowanych wzdłuż ulicy, konsekwencją czego będzie zmniejszenie powierzchni lub nawet całkowite zlikwidowanie przydomowych ogródków. Niezrozumiałym jest nieuwzględnienie tego aspektu w szczególności, w dobie pandemii, gdzie przy wprowadzanych restrykcjach przydomowe ogródki są jedyną formą i miejscem rekreacji i wypoczynku.

Istotnym problemem staną się również powstające wyspy ciepła. Olbrzymia asfaltowa powierzchnia drogi latem nagrzewa się, a nocą oddaje ciepło – stąd na terenach miejskich pozbawionych roślinności uporczywym problemem są wyższe temperatury, niż w okolicach zielonych. Fale upałów stają się dla mieszkańców nie do zniesienia, a ponadto temperatura utrzymuje się do późnych godzin nocnych, nie sprzyjając regeneracji. Jest to szczególnie niebezpieczne dla osób starszych oraz dzieci. Poniesienie temperatur oznacza też koszty ekonomiczne, związane z koniecznością używania klimatyzacji. Usunięcie zieleni spotęguje efekt wysp ciepła, co z pewnością odbije się na zdrowiu mieszkańców – tym bardziej, że obserwujemy już ocieplenie klimatu.

4) Plan pomija również aspekt bezpieczeństwa ludzi i mienia zawarty w art. 1 ust. 2 pkt 5 Ustawy. Po pierwsze, zwiększenie szerokości ulicy i uczynienie jej trasą przelotową gwałtownie zmniejszy panujący stan bezpieczeństwa ruchu drogowego. Przyczyną będzie nie tylko wzmożony ruch samochodów i specyfika zabudowy wymuszająca częste zatrzymania ze względu na konieczność wjazdu na daną posesję. Przydrożne drzewa i krzewy wpływają na bezpieczeństwo poprzez wyznaczanie toru ruchu, ale i osłanianie przed słońcem i olśnieniem przez inne pojazdy. Kierowcy jadąc trasami zadrzewionymi poruszają się wolniej. Ich usunięcie spowoduje, że ruch będzie nie tylko natężony, ale i szybszy, a zatem bardziej niebezpieczny. Nie można do tego dopuścić w okolicy, która cechuje się gęstą zabudową i sporym ruchem pieszych. Należy dodać, że specyfika zabudowy wymusi ukształtowanie drogi w sposób potencjalnie kolizyjny, ze sporą ilością meandrów i zakrętów. Ulica Obronna stanie się zatem potencjalnie kolizyjna. Ponadto, co już wspomniano, ruch na drodze nie może odbywać się w sposób płynny, skoro istnieje potrzeba częstego zatrzymywania w celu umożliwienia wjazdu na posesje mieszkańców.

5) W końcu, w opinii mieszkańców projekt istotnie narusza art. 1 ust. 2 pkt 6 i 7 Ustawy poprzez nieuwzględnienie, że spadną walory ekonomiczne przestrzeni, a w rezultacie naruszone zostanie prawo własności mieszkańców. W planie nie wspomina się słowem o konieczności wywłaszczenia części terenów należących do właścicieli nieruchomości położonych wzdłuż drogi, co niewątpliwie byłoby wymagane w celu jej poszerzenia. Wprowadzenie projektu w życie wiązałoby się z koniecznością wyburzenia kilkudziesięciu ogrodzeń (podmurówek, przęseł, dekoracyjnych murów) stojących wzdłuż drogi i pozbawieniem wszystkich właścicieli nieruchomości zlokalizowanych przy ul. Obronnej ich części  oraz przesunięciem granic. Wiązać się to będzie z diametralnym spadkiem wartości nieruchomości. W znaczącym stopniu zmniejszy się atrakcyjność terenów położonych przy tak ruchliwej drodze. Co więcej, w razie przystąpienia do realizacji planu mieszkańcy muszą być gotowi na trudności i problemy wiążące się nawet z wieloletnią budową. Wstrząsy, wibracje, a w dalszej kolejności wzmożony ruch drogowy stanowią zagrożenie dla substancji budynków czy stanu elewacji i zwiększają prawdopodobieństwo pęknięć i innych zniszczeń. Byłoby to oburzające naruszenie prawa własności mieszkańców i diametralnie zmieniałoby warunki zamieszkania w okolicy.

II.  Blokowisko przy Lesie Rżąckim

Z ustaleń planu, a w szczególności z § 8 ust. 3 pkt 3 oraz § 8 ust. 3 pkt 5 wynika, że teren oznaczony jako MW.1, MW.2 oraz MW.3 zostanie zagospodarowany na nowe osiedle budynków wielorodzinnych, położone w okolicy cechującej się w przeważającej części niską zabudową jednorodzinną. Ponadto, sąsiadujące tereny zieleni, oznaczone jako ZP.1 – ZP.8 i określone jako „tereny na cele rekreacyjno-wypoczynkowe” mają według publicznych zapewnień i zgodnie z projektem zostać przeznaczone na utworzenie parku Słona Woda, którego od wielu lat domagają się mieszkańcy. Ustalenia te przeczą jednak rzeczywistej działalności deweloperów w postaci samowoli budowlanej na tym obszarze. Okoliczności te budzą zdecydowany sprzeciw mieszkańców.

Przedmiotowy teren (wyznaczony obszarem pomiędzy ulicami Kosocicką, ulicą Słona Woda, a ulicą Obronną) cechuje się gęstą zabudową jednorodzinną, o niskiej kondygnacji, zlokalizowaną wokół obszaru Lasu Rżąckiego. Las Rżącki stanowi teren mający być w przyszłości objęty parkiem Słona Woda, o którego ustanowienie od lat zabiegają mieszkańcy i działacze społeczni. Jest to okolica spokojna, zaciszna, o wielu walorach krajobrazowych, ze względu na które wzdłuż wspomnianych wyżej ulic powstała zabudowa jednorodzinna.

1) W pierwszej kolejności odnieść należy się do planów budowy nowego osiedla budynków wielorodzinnych. Jak już wspomniano, art. 1 ust. 2 pkt 1 nakazuje organom uwzględnianie w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wymagań ładu przestrzennego, w tym urbanistyki i architektury. Nie sposób uznać, że tym wymaganiom sprostał projekt budowy potężnego osiedla budynków wielorodzinnych. Tego rodzaju zabudowa nie sprzyja ładowi przestrzennemu, i nie współgra z pozostałą częścią osiedla. Lokalizowanie zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej o gabarytach i intensywności odbiegającej znacznie od intensywności otaczającej zabudowy stanowi rażące naruszenie zastanego ładu. Co więcej, należy stwierdzić, że taka zabudowa naruszałaby tzw. zasadę dobrego sąsiedztwa, uregulowaną w art. 61 ust. 1 pkt 1 Ustawy, która to uzależnia zmianę zagospodarowania terenu od dostosowania go do określonych cech już zagospodarowanego terenu sąsiedniego. Celem zasady jest zagwarantowanie ładu, o którym mowa w art. 1 ust. 2 pkt 1 Ustawy. Ład ten nie może zostać osiągnięty przy usytuowaniu niemal 16-metrowych budynków w enklawie domów jednorodzinnych, o niskiej kondygnacji.

Uporządkowane relacje zabudowy z otoczeniem powinny stanowić priorytet nie tylko ze względów estetycznych i kompozycyjnych, ale przede wszystkim z uwagi na uwarunkowania techniczno-architektoniczne. W pierwszej kolejności powstanie budynków wielorodzinnych o takiej wysokości, szczególnie biorąc pod uwagę naturalne wzniesienie terenu na obszarze planowanej inwestycji, wiązać się będzie z przesłanianiem sąsiednich budynków jednorodzinnych. Niewątpliwie spora część z nich zostanie zacieniona. W rezultacie problemem może stać się spełnienie wymogów dotyczących czasu nasłonecznienia pokoi mieszkalnych zarówno w istniejących już budynkach mieszkalnych zgodnie z § 57-60 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Taki stan rzeczy może uniemożliwić mieszkańcom wykorzystywanie nasłonecznienia jako źródła energii (panele fotowoltaiczne). Ponadto wpłynie niekorzystnie na hodowlę roślin i możliwość wypoczynku oraz rekreacji w przydomowych ogródkach czy na balkonach.

2) Projekt planu zagospodarowania nie spełnia również wymagań ochrony środowiska, w tym gospodarowania wodami i ochrony gruntów rolnych i leśnych, które nakazuje uwzględniać Ustawa w art. 1 ust. 2 pkt 3. Wobec przeznaczenia obszarów MW.1 – MW.3 pod budynki wielorodzinne, zniszczony zostanie w części obszar o wysokich walorach przyrodniczych, znajdujący się na terenie mającym wedle zamysłu mieszkańców stanowić fragment parku Słona Woda. Mowa głównie o konieczności wycinki wielu drzew. Nie sposób przyjąć, że skutki budowy ograniczą się do terenów wyznaczonych w projekcie. Prace ziemne oraz inne prace z wykorzystaniem sprzętu mechanicznego i specjalistycznych urządzeń technicznych, które prowadzone będą w obrębie bryły korzeniowej drzew na terenach zadrzewionych niewątpliwie wywrą skutki wykraczające poza obszar MW.1 – MW.3. Z dużą dozą pewności należy uznać, że oddziałają także na faunę i florę dużej części Lasu Rżąckiego. Ten z kolei stanowi siedlisko wielu gatunków roślin i zwierząt, a to m.in. saren, zająców, co w przestrzeni miejskiej aktualnie stanowi przestrzeń wyjątkowo rzadką, dlatego niezwykle cenioną przez mieszkańców.

3) W planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym uwzględnia się zwłaszcza wymagania ochrony zdrowia oraz bezpieczeństwa ludzi i mienia (art. 1 ust. 2 pkt 5 Ustawy). Również tym wytycznym uchybiono w projekcie. Część zabudowań znajdujących się przy ulicy Kosocickiej (domy oznaczone numerami 60A – 60F) znajdują się w naturalnym zagłębieniu terenu. Nawet w obecnym stanie rzeczy silniejsze opady deszczu zwiększają ryzyko spływu wody na teren powyższych posesji. Budowa osiedla mieszkalnego uwydatni ten problem ze względu na zabetonowanie ogromnej części powierzchni - wobec czego woda nie wsiąknie do gleby, a spłynie na tereny położone niżej, grożąc podtopieniami.

Innym istotnym problemem jest wpływ inwestycji na jakość powietrza. Już aktualnie mieszkańcy są narażeni na zanieczyszczenia i spaliny pochodzące zwłaszcza z okolic Obwodnicy Krakowa. Inwestycja polegająca na budowie wysokich, wielokondygnacyjnych budynków zaburzy istniejące korytarze przewietrzania. Te dwie okoliczności w efekcie doprowadzą nieuchronnie do tego, że wskutek nieprawidłowej cyrkulacji spadnie jakość powietrza, co bez wątpienia odbije się na zdrowiu mieszkańców. Ponadto należy wspomnieć o tym, że budowa tak potężnego osiedla musi warunkować dostosowanie infrastruktury technicznej. W okolicy o nawet kilka tysięcy może wzrosnąć liczba samochodów. Zostaną przewidziane parkingi i miejsca garażowe, a do osiedla prowadzić będą nowe drogi, efektem czego gigantycznie wzrośnie obciążenie ruchem samochodów.

4) W opinii mieszkańców w projekcie naruszono też wymagania art. 1 ust. 2 pkt 6 i 7 Ustawy. Obecność ogromnego blokowiska, zacienienie, zwiększony ruch pojazdów, odcięcie dostępu do przyrody, zmiana krajobrazu i pogorszenie jakości powietrza – wszystko to obniża w sposób drastyczny dotychczasowy komfort zamieszkiwania. Mieszkańcy przewidują również, że wszystkie te czynniki wpłyną na bardzo dotkliwy spadek wartości nieruchomości na tych terenach.

5) W ostatniej kolejności podkreślenia wymaga, że niepokój mieszkańców jest tym większy, że okolica oznaczona jako ZP.8, tj. teren tzw. Słonej Wody, na obszarze którego powstać miał wielokrotnie obiecywany park dla mieszkańców -  jest aktualnie grodzony w ramach samowoli dewelopera. Mieszkańcy obawiają się, że dojdzie do wszczęcia nielegalnej zabudowy terenu, która przyniesie nieodwracalne skutki. Słona Woda to jeden z ostatnich w Krakowie zwartych, niezabudowanych terenów, które umożliwiają utworzenie tak dużego parku. Tymczasem nie dość, że ogromny obszar w jego sąsiedztwie poddano planom inwestycji w postaci budynków wielorodzinnych, to jeszcze wątpliwe jest zabezpieczenie przez władze miasta pozostałej części planowanego parku Słona Woda. Mieszkańcy nie godzą się na powyższy stan rzeczy, oczekując, że zostaną podjęte działania w celu ochrony terenów zielonych i utworzenia w Krakowie parku Słona Woda.

III. Podsumowanie

Biorąc pod uwagę przedstawione wyżej okoliczności, jako mieszkańcy Piasków Wielkich oraz Krakowa, składamy powyższe uwagi i wnioski dotyczące miejscowego planu zagospodarowania obszaru „Piaski Wielkie”, sporządzonego na podstawie Uchwały nr XXX/778/19 Rady Miasta Krakowa z dnia 5 grudnia 2019 r. w zakresie, w jakim istotnie narusza on prawa własności Mieszkańców w sposób przedstawiony w niniejszym piśmie i oczekujemy ich uwzględnienia przez władze miasta.

W związku z powyższym wnosimy o:

1.   w zakresie ustaleń planu dotyczących ulicy Obronnej – o odstąpienie od projektu poszerzenia drogi w stopniu, jaki spowoduje zmianę jej aktualnego przeznaczenia oraz naruszy prawo własności Mieszkańców w sposób opisany w niniejszym piśmie, a dodatkowo o zmianę tychże ustaleń poprzez projekt zmodernizowania drogi dla celów odpowiadających aktualnemu przeznaczeniu;

2.   w zakresie projektu blokowiska przy Lesie Rżąckim – o odstąpienie od planu zabudowy rzeczonych terenów budynkami wielorodzinnymi, wielokondygnacyjnymi, a ponadto o ustanowienie na tym terenie użytku ekologicznego; ewentualnie – o zmianę projektu w taki sposób, aby tereny te zostały zagospodarowane pod zabudowę jednorodzinną, niskokondygnacyjną, wkomponowaną w istniejący ład architektoniczny;

3.   w zakresie terenu tzw. Słonej Wody – o pilne podjęcie działań w celu zwiększenia nadzoru nad samowolnymi czynnościami podmiotów prywatnych na tym terenie w postaci grodzenia części obszaru Słonej Wody oraz o priorytetowe utworzenie parku Słona Woda na tym terenie.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka