Dziś w Krakowie odotowano kolejne 534 nowe przypadki koronawirusa. W Małopolsce jest ich 1 492, z tego 85 to dzieci. Jak wygląda sytuacja w krakowskich szkołach i przedszkolach, które funkcjonują w czerwonej strefie?
Wśród 11 120 aktywnych przypadków w Małopolsce 636 to dzieci do 18 roku życia. To wierzchołek góry lodowej, bo w przypadku podejrzenia koronawirusa testuje się tylko osoby, które mają objawy, a dzieci mają je stosunkowo rzadko.
Jak wygląda stytuacja w stolicy Małopolski?
-W związku z objęciem Krakowa czerwoną strefą zakażeń koronawirusem, od 19 października zajęcia w krakowskich szkołach ponadpodstawowych odbywają się zdalnie - informuje Dariusz Nowak dyrektor Biura Prasowego UMK. - Niezależnie od tego dyrektorzy przedszkoli i szkół podstawowych składają wnioski o całkowite lub częściowe zawieszenie zajęć w przypadku wystąpienia zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 wśród pracowników lub uczniów.
Tylko w ostatnim tygodniu - od 11 do 19 października do Urzędu Miasta wpłynęło 36 wniosków o zawieszenie zajęć - złożonych przez dyrektorów szkół podstawowych i przedszkoli. Są to zawieszenia zajęć od jednego do kilku oddziałów. Przypominamy, że zawieszenie zajęć i przejście w tryb nauki zdalnej jest możliwe przy równoczesnej zgodzie organu prowadzącego i pozytywnej opinii służb sanitarnych.
-Warto przypomnieć, że jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego władze Krakowa zwracały uwagę na to, że kształcenie hybrydowe byłoby najlepszym rozwiązaniem dla uczniów w związku z trwającą pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Pozwoliłoby to na ograniczenie zwiększania liczby zakażeń wśród uczniów i pracowników krakowskich szkół - podkreśla Dariusz Nowak.
Zakażenia koronawirusem w Krakowie w ciągu ostatnich 2 tyg.:
Gdzie zakażają się dzieci?
O tym, gdzie zakażają się dzieci, mówi w rozmowie z PAP dr Lidia Stopyra, pediatra i specjalista chorób zakaźnych, dyrektor Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii w szpitalu im. S. Żeromskiego w Krakowie, do którego trafiają dzieci z COVID-em, które wymagają hospitalizacji.
-Z naszych spostrzeżeń wynika, że większość dzieci, które są hospitalizowane z powodu COVID-19, zakaziło się w szkołach lub przedszkolach - twierdzi dr Stopyra i dodaje, że koronawirus rozprzestrzenia się tam, gdzie nie nosi się maseczek.
Koronawirus w kolejnych przedszkolach
W których placówkach doszło do zakażenia? WSSE w Krakowie informuje, że otrzymuje teraz tylko informacje zbiorcze, a do PSSE w Krakowie nie sposób się dodzwonić. Informacje o nowych placówkach objętych kwarantanną otrzymujemy od rodziców. Wczoraj zakażenie koronawirusem potwierdzono u personelu Samorządowe Przedszkole nr 5 Słoneczna Kraina Smoka Wawelskiego na Ruczaju przy ul. Zachodniej. Na kwarantannę została jednak skierowana tylko obsługa kuchni. Dyrektor placówki zaapelowała do rodziców, aby ci, którzy mają taką możliwość w najbliższych dniach pozostawili dziecko w domu.
Podobna sytuacja wystąpiła w Przedszkolu Montessori Muszelka przy ul. Wielickiej w Podgórzu. Tu zakażona jest jedna z opiekunek, a kilkoro maluchów z objawami czeka na testy.
Jaki stąd wniosek? Warto zastanowić się, czy nie lepiej przynajmniej na jakiś czas pozostawić dzieci w domu, jak na początku epidemii. Bo choć same w większości zakażenie wirusem SARS-CoV-2 przechodzą dość łagodnie, mogą przenieść zakażenie na rodziców i dziadków.
zobacz:
Głos24
