Spełnił się najczarniejszy scenariusz mieszkańców Woli Justowskiej. Prace przy remoncie głównej ulicy zostały wstrzymane przez archeologów i to nie wiadomo na jak długo.
Ludzkie szczątki 3 listopada znalazł pracownik firmy budowlanej remontującej ul. ulicy Królowej Jadwigi. Liczącą ok. 100 lat czaszkę wykopano w rejonie skrzyżowania ulic Królowej Jadwigi i Korbutowej.
Pracownik, który wykopał czaszkę o znalezisku zawiadomił inwestora, czyli Zarząd Dróg Miasta Krakowa, organy administracyjne, w tym służby archeologiczne i Miejskiego Konserwatora Zabytków. Nadzór archeologiczny nakazał wstrzymanie prac budowlanych wokół wykopu. Od 7 listopada teren przejmą archeolodzy, którzy dokonają oględzin, zabezpieczą znalezisko przed zniszczeniem i przeprowadzą badania archeologiczne.
Wstrzymanie prac to przedłużenie zamknięcia remontowanego odcinka ul. Królowej Jadwigi. Przypominamy, od 15 października całkowicie zamknięty dla ruchu został odcinek od ul. Robla do ul. 28 lipca 1943 r. Mieszkańcy stoją w korkach na objazdach. Do centrum dojeżdżają przez Bronowice a wracają przez Mydlniki, albo objeżdżają Orlą i Księcia Józefa Las Wolski. O przywrócenie komunikacji apelował do prezydenta Jacka Majchrowskiego krakowski radny ze Zwierzyńca Krzysztof Kwarciak.
- Zobacz: Radny apeluje o powrót komunikacji w Woli Justowskiej. "Na placu budowy niewiele się dzieje"
Informacja o wstrzymaniu prac wywołała sporo komentarzy. "To teraz to już jest totalny klops, bo nawet jakby wstrzymać i anulować remont, to i tak ruchu nikt nie przywróci, bo "siostry z archeo" będą kopać do wiosny, pod warunkiem, że im ziemia nie zamarznie... - napisał pan Paweł pod postem na stronie "Dzielnica VII Zwierzyniec, Kraków". "Tylko tego brakował", "Bareja by tego lepiej nie wymyślił" - komentują członkowie facebookowej grupy "WOLA JUSTOWSKA jako autonomiczne Państwo-Miasto". Głos zabrał też Mirosław Kuta, autor petycji do miasta, aby nie zamykało całkowicie na tak długo remontowanego odcinka (650-metrowy odcinek planowo miał być zamknięty do maja 2023). "Zakładając właśnie takie sytuacje, od samego początku rozmów o przebudowie wnioskowałem aby był utrzymany ruch przez obszar budowy, a co najmniej ruch małych autobusów MPK" - podsumował.
Intrygujące dla mieszkańców jest też samo znalezisko, bo jak zauważyli w komentarzach, nie przypominają sobie, żeby w tym miejscu były kiedyś jakieś groby.
ZDMK uspokaja, że pomimo wstrzymania remontu przy skrzyżowaniu ul. Królowej Jadwigi z ul. Ludmiły Korbutowej wykonawca prowadził w piątek, 4 listopada remont na pozostałej części inwestycji i tak też będzie w kolejnych dniach. Jednak nadal nie wiadomo jak bardzo na opóźnienie realizacji remontu wpłynie archeologiczne znalezisko, i czy wykonawcy uda się dokończyć remont przed otwarciem Igrzysk Europejskich w Krakowie.
fot. Bogusław Świerzowski/ krakow.pl