Od jutra z krakowskich autobusów i tramwajów zniknie tzw. strefa wydzielona. Oznacza to więcej miejsc dla pasażerów i możliwość wchodzenia i wychodzenia pierwszymi drzwiami.
Od środy, 16 czerwca w autobusach i tramwajach nie będzie już wydzielonej strefy w rejonie kabiny prowadzącego - poinformowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie. "Specjalne taśmy, które oddzielały przestrzeń pasażerską od kabiny zostaną usunięte z wszystkich pojazdów. To oznacza, że pasażerowie zyskają dodatkowe miejsca siedzące" - poinformowało MPK na Twitterze.
Od środy, 16 czerwca w autobusach i tramwajach nie będzie już wydzielonej strefy w rejonie kabiny prowadzącego. Specjalne taśmy, które oddzielały przestrzeń pasażerską od kabiny zostaną usunięte z wszystkich pojazdów. To oznacza, że pasażerowie zyskają dodatkowe miejsca siedzące. pic.twitter.com/rMGsSrKmiY
— MPK S.A. w Krakowie (@MPK_Krakow) June 15, 2021
Przypominamy, że strefy stały się codziennością w Krakowie od środy, 11 marca 2020 roku. W pierwszej kolejności pojawiły się w autobusach. Miały chronić kierowców i motorniczych przed ewentualnym kontaktem z zakażonymi pasażerami. Pisaliśmy o tym tu:
Pomimo wydzielonych stref koronawirus nie oszczędzał krakowskiego MPK, jednak jak wynika z uzyskiwanych przez Głos24 informacji, pracownicy najczęściej zakażali się albo wzajemnie od siebie, albo poza pracą.