czwartek, 16 października 2025 12:31, aktualizacja 3 godziny temu

Kraków wycofuje się ze spornej inwestycji. "Możemy odetchnąć z ulgą!"

Kraków wycofuje się ze spornej inwestycji. "Możemy odetchnąć z ulgą!"

Po miesiącach sporów miasto rezygnuje z lewoskrętu z Alei Trzech Wieszczów przy Radiu Kraków. "Dziękuję każdej z 2867 osób, które podpisały petycję" - podsumowuje Marcin Grega. "Możemy odetchnąć z ulgą!" — komentuje Łukasz Maślona. Czy drzewa zostają?

Miało być szybciej i bezpieczniej

Pomysł budowy lewoskrętu z al. Juliusza Słowackiego w ul. Mazowiecką – tuż obok siedziby Radia Kraków – miał rozładować notoryczne korki. Dziś kierowcy chcący skręcić w Mazowiecką blokują lewy pas, przez co jadący prosto korzystają tylko ze środkowego. Inwestycję od początku deklarowano, jako w całości finansowaną przez dewelopera, realizującego budynek przy Mazowieckiej.
Miasto argumentowało ją również kwestiami bezpieczeństwa. Prezydent Aleksander Miszalski wskazywał: "Komenda Miejska Policji w Krakowie odnotowała tylko w ciągu ostatnich trzech lat aż 70 wypadków i kolizji, w których wyniku dwanaście osób zostało rannych, w tym pięć ciężko. Jeżeli mamy tak dużo zdarzeń w tak krótkim czasie na tak ważnej arterii, jaką są Aleje Trzech Wieszczów, to jest to sprawa do pilnego naprawienia".
W Zarządzie Dróg Miasta Krakowa podkreślano, że ewentualna wycinka kilku drzew to "strata", ale poprawa płynności i bezpieczeństwa miałaby przynieść "wiele dobrego".

Petycja i protesty mieszkańców

Od początku plan budził sprzeciw części krakowian, zwłaszcza w Krowodrzy. Stowarzyszenie Moja Krowodrza zainicjowało petycję o odstąpienie od wycinki i likwidacji pasa zieleni między jezdniami. Pod dokumentem szybko pojawiły się setki, a następnie – prawie 3 tysiące podpisów. Autor petycji Marcin Grega - Radny Dzielnicy V Krowodrza, prowadzący profil FB "Moja Krowodrza" argumentował: "Realnym problemem komunikacyjnym w tej części miasta nie jest wjazd na Krowodrzę, a wyjazd z ulicy Mazowieckiej na Aleje Trzech Wieszczów. (…) Poszerzenie jezdni na alei Słowackiego do czterech pasów spowoduje skrócenie łącznika między jezdniami – jeszcze trudniej będzie się wydostać z Krowodrzy w kierunku centrum".
Twórca petycji przypomniał też, że od listopada 2020 r. Aleje Trzech Wieszczów – wraz z pasem zieleni – są wpisane do rejestru zabytków. "Ochroną konserwatorską objęte zostały nie tylko budynki, ale również jezdnie w obu kierunkach wraz z rozdzielającym je pasem zieleni! A to właśnie ten pas zieleni w promowanym projekcie ma zostać zniszczony" – podkreślano w petycji.
"Mamy takie czasy, że nie możemy likwidować zieleni ze względu na inwestycje drogowe, które i tak komunikacyjnie niewiele przyniosą. (…) Dajmy żyć mieszkańcom Alej mimo huku, smrodu i ruchu. Nie róbmy im czteropasmowej autostrady pod oknami" - apelował Grega.

Szukanie kompromisu

Sprawa wywołała kontrowersje i pojawiły się głosy, aby poszukać kompromisu. W sprawę zaangażował się m.in. Jakub Kosek, Przewodniczący RMK, który postulował zmniejszenie zakresu inwestycji w celu ocalenia drzewostanu, likwidacja lewoskrętu z Alei w ul. Mazowiecką oraz wykonanie nawrotki między ul. Śląską a Mazowiecką, likwidacja lewoskrętu z Alei w ul. Mazowiecką oraz wykonanie nawrotki za ul. Prądnicką.

2 października miasto ogłosiło pierwsze korekty. Po dodatkowych analizach zapowiedziano realizację lewoskrętu w wersji "maksymalnie zwężonej", bez wycinki drzew. "Po rozmowach i dodatkowych analizach udało się wypracować kompromis. Lewoskręt powstanie, ale drzewa na tym odcinku nie będą wycinane" – zapowiedział prezydent Miszalski.
Zastępca prezydenta ds. infrastruktury Stanisław Kracik doprecyzował parametry: planowane zwężenie pasów do 2,75 m (w tym lewoskrętu), pozostawienie jednego pasa na wprost dla ciężarówek w pełnej szerokości oraz poszerzenie łącznika między jezdniami na Alejach, by umożliwić niezależny skręt w lewo i jazdę prosto Mazowiecką. Rozwiązanie miało zwiększyć bezpieczeństwo i upłynnić ruch bez ingerencji w zieleń.

Ostateczna decyzja

14 października prezydent Aleksander Miszalski we wpisie zapowiedział wstrzymanie prac nad lewoskrętem, wskazując, że po roku analiz — i wobec planów Trasy Pychowickiej, Trasy Zwierzynieckiej oraz metra — rozwiązanie nie ma sensu w długim horyzoncie.

Co z lewoskrętem w ul. Mazowiecką? Ponad rok temu po długiej dyskusji Zarząd Dróg Miasta Krakowa i mieszkańców udało...

Opublikowany przez Aleksandra Miszalskiego Wtorek, 14 października 2025

"Rozwiązania drogowe zawsze muszą być realizowane z myślą o wieloletnim zastosowaniu. Proponowane wcześniej rozwiązanie w krótkiej perspektywie mogłoby poprawić bezpieczeństwo i płynność ruchu w rejonie skrzyżowania, ale z czasem przestałoby spełniać swoją rolę, a jego utrzymanie mogłoby wymagać przebudowy lub likwidacji. Decyzja o wstrzymaniu dalszych prac pozwoli uniknąć zbędnych kosztów i zachować spójność planowanej w przyszłości przebudowy Alej Trzech Wieszczów." - uzasadnił.

15 października Zarząd Dróg Miasta Krakowa zakomunikował, że wstrzymuje prace nad budową lewoskrętu na Alejach Trzech. ZDMK podkreślił dwie przesłanki: przyszłe inwestycje odciążą Aleje Trzech Wieszczów oraz silny sprzeciw społeczny wobec zawężenia pasa zieleni. Dodano, że krótkoterminowa korekta mogłaby wkrótce wymagać przebudowy lub likwidacji, generując podwójne koszty.

„To Wasze podpisy dały nam wiatr w skrzydła”

Na profilu "Moja Krowodrza" prowadzonym przez Marcina Gregę – radnego Dzielnicy V Krowodrza i inicjatora petycji „NIE dla wycięcia pasa zieleni na alei Słowackiego!”  – opublikowano wpis podkreślający skalę społecznego zaangażowania i znaczenie ochrony zabytkowej zieleni. "Zabytkowa zieleń na alejach nie zostanie zaorana pod dojazdówkę dla dewelopera" – czytamy we wpisie, w którym autor przypomina, że "batalia o ocalenie tego zieleńca toczyła się od przeszło roku i zaangażowane w nią były tysiące krakowianek i krakowian".

Grega wskazuje, że kluczowe były podpisy mieszkanek i mieszkańców: "Dziękuję każdej z 2867 osób, które podpisały petycję. To Wasze podpisy dały nam wiatr w skrzydła". Padają też podziękowania dla aktywistek z Krowodrzy – "za kreatywne, nieszablonowe pomysły i realne działania" – oraz dla organizacji pozarządowych, które wnioskowały o szerokie konsultacje społeczne w sprawie przyszłości alei Słowackiego.

❝𝐙𝐢𝐞𝐥𝐞ń 𝐧𝐚 𝐚𝐥𝐞𝐢 𝐒ł𝐨𝐰𝐚𝐜𝐤𝐢𝐞𝐠𝐨 𝐨𝐜𝐚𝐥𝐨𝐧𝐚❗💚 Wczoraj Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski ogłosił, że wstrzymuje prace nad...

Opublikowany przez Moja Krowodrza Środa, 15 października 2025

"Dziękuję wspaniałym i niezmordowanym mieszkankom Krowodrzy — Natalii Nazim, Ani Baranowej, Izie Soleckiej i Joannie Wendorff — za wsparcie w tworzeniu petycji oraz kreatywne, nieszablonowe pomysły i realne działania, aby ta oaza zieleni pośród alei nie została zdewastowana. Dziękuję Kamilowi Bienkowi za merytoryczne wsparcie i Grześkowi Krzywakowi za wsparcie medialne. Dziękuję koleżankom i kolegom z Rady Dzielnicy V Krowodrza za przychylność w głosowaniu nad krowoderską uchwałą sprzeciwiającą się planom zabudowy zieleńca pośród alei. Dziękuję radnemu Łukaszowi Maślonie oraz organizacjom pozarządowym, które złożyły wniosek o szerokie konsultacje społeczne dotyczące przyszłości alei Słowackiego: Funkcja Miasto, Towarzystwo na Rzecz Ochrony Przyrody, Krakowski Alarm Smogowy, #KRK, #WspólniedlaMiasta, Akcja Ratunkowa dla Krakowa, Ulepszamy Kraków, Zielone Grzegórzki, Fundacja Kraków – Miasto Przyszłości i Przestrzeń–Ludzie–Miasto. Dziękuję także organizatorom spaceru badawczego poświęconego przyszłości alei (Mateusz Płoskonka) oraz tak licznie przybyłym uczestnikom — dzięki Waszym głosom znów wybrzmiało, że nie chcemy dodatkowego asfaltu zamiast zieleni na alejach." - podsumował Grega

Radny z Krowodrzy docenił również zmianę stanowiska magistratu: "Dziękuję prezydentowi Aleksandrowi Miszalskiemu za podjęcie słusznej decyzji. Warto ją docenić, bo nikt nie lubi wycofywać się ze swoich wcześniejszych postanowień… Jak widać, jednak się da".

Na koniec podkreślił, że to "wspólny sukces" mieszkanek i mieszkańców, radnych dzielnicy oraz organizacji, który – jak zaznacza Grega – otwiera drogę do dalszego dialogu o realnych usprawnieniach ruchu na Alejach.

Maślona: "władza bohatersko rozwiązała problem, który sama stworzyła"

Satysfakcji z decyzji nie kryje radny miejski Łukasz Maślona, który włączył się w działania na rzecz ochrony drzew: "Zieleń i drzewa na Alejach ocalone! Po długiej walce Prezydent Krakowa zrezygnował z budowy lewoskrętu w ul. Mazowiecką, przeciwko czemu protestowali mieszkańcy. Wskazywaliśmy na absurd tej inwestycji, która miała pomóc jedynie klientom dewelopera".

Radny podkreśla rolę mieszkanek i mieszkańców w doprowadzeniu do zmiany decyzji miasta: "Oczywiście ktoś zawsze może powiedzieć, że władza bohatersko rozwiązała problem, który sama stworzyła. Jednak wiem doskonale, że takie decyzje wymagają zaangażowania i presji mieszkańców, więc wielkie brawa dla wszystkich.”

Maślona zapowiada też interwencję w sprawie środków od dewelopera: "Aby jednak sytuację wyjaśnić do końca, skieruję zapytanie do Prezydenta ws. pieniędzy, które miał zainwestować deweloper w przebudowę Alei Słowackiego. Warto, aby te pieniądze zostały przeznaczone na inny cel, np. postulowaną przez Koalicja Ruchów Krakowskich ‘Wspólnie dla Miasta’ przebudowę skrzyżowania z ul. Prądnicką, by udrożnić ruch autobusów lub powiększenie przystanku przy al. Słowackiego w kierunku Politechniki." I dodaje: "Wkrótce kolejne działania w temacie przyszłości Alei Słowackiego, a dziś możemy odetchnąć z ulgą!".

🌳 Zieleń i drzewa na Alejach ocalone! 🍀 Po długiej walce Prezydent Krakowa zrezygnował z budowy lewoskrętu w ul....

Opublikowany przez Łukasza Maślonę Środa, 15 października 2025

fot. Tomasz Stankiewicz/krakow.pl

Obserwuj nas w Google News

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka