Wspólna akcja CBŚP i policji pod Krakowem zakończyła się likwidacją laboratorium 4-MMC (mefedronu) i zatrzymaniami w środowisku pseudokibiców.
Policjanci CBŚP wspólnie z funkcjonariuszami Komend Miejskich Policji w Krakowie i Tarnowie, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą powiązaną ze środowiskiem pseudokibiców. Rozbito nielegalną produkcję mefedronu, zabezpieczono narkotyki o czarnorynkowej wartości przeszło 30 mln zł i zatrzymano łącznie 10 osób.
Laboratorium w gospodarstwie pod Krakowem
Do przełomu w śledztwie doszło w sierpniu 2025 r. Na jednej z posesji w powiecie krakowskim – w Złotnikach (gmina Igołomia-Wawrzeńczyce) – śledczy natrafili na profesjonalne zaplecze chemiczne służące do wytwarzania mefedronu. W budynku gospodarczym zabezpieczono m.in. reaktor, mieszadła, maski ochronne oraz setki kanistrów z półproduktami. Według ustaleń prowadzono tam syntezę chemiczną, której efektem było co najmniej 283 litry płynnej substancji psychotropowej, a na miejscu znajdowało się też 280 kg gotowego narkotyku o szacowanej wartości blisko 30 mln zł.
Na gorącym uczynku zatrzymano 47-letniego Michała P. z Krakowa, wcześniej karanego za przestępstwa narkotykowe. Prokuratura Okręgowa w Tarnowie przedstawiła mu zarzuty wytwarzania znacznych ilości środków odurzających oraz posiadania sprzętu do ich produkcji. 20 sierpnia 2025 r. Sąd Rejonowy w Tarnowie zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt tymczasowy. – „Zostało to unieszkodliwione na początkowym etapie” – podkreśla prok. Anna Pałka.
- Zobacz też:

Uderzenie w szerszą siatkę
Dalsze, wielowątkowe czynności doprowadziły śledczych do osób związanych z dystrybucją. Z uwagi na możliwą obecność broni wśród podejrzanych, działania wsparli kontrterroryści z CPKP „BOA” oraz SPKP z Krakowa i Katowic. W akcji wzięło udział ponad 100 funkcjonariuszy, którzy jednocześnie przeszukali 15 wytypowanych miejsc i zatrzymali 8 osób.
Ciąg dalszy pod galerią zdjęć







Podczas realizacji zabezpieczono blisko 9 kg mefedronu, 4 kg marihuany, tabletki ecstasy, kokainę oraz niebezpieczne narzędzia (m.in. maczety, karczowniki), a także broń czarnoprochową i dwie jednostki broni krótkiej – przekazane do badań. Policjanci przejęli również gotówkę w kwocie ok. 270 tys. zł. Z ustaleń wynika, że w latach 2024–2025 grupa mogła wprowadzić do obrotu nawet tonę różnego rodzaju narkotyków.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące produkcji, posiadania i wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Tarnowie tymczasowo aresztował wszystkich ośmiu podejrzanych na trzy miesiące. W sumie, w ramach sprawy, zatrzymano już 10 osób.
Śledztwo w toku
Prokuratura i policja zapowiadają kolejne czynności, w tym ustalanie ewentualnych wspólników i kanałów zbytu. Odkrycie laboratorium w Złotnikach wstrząsnęło lokalną społecznością i pokazało, że nawet w niewielkich miejscowościach mogą działać grupy przestępcze o dużym zasięgu.
fot. CBŚP