Do "dwóch" razy sztuka? Podczas poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego ma dojść do kolejnej próby wyboru marszałka. Kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na to stanowisko ma być ponownie poseł Łukasz Kmita. Tym razem jednak, głosy mają rozłożyć się inaczej.
Poseł Łukasz Kmita już raz ubiegał się o stanowisko marszałka województwa. Były wojewoda podczas głosowania (6 maja) nie uzyskał jednak odpowiedniego poparcia. Mimo że był jedynym kandydatem z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, zagłosowało na niego jedynie 13 spośród 21 radnych tej partii. Oznacza to, że mimo większości PiS w sejmiku kandydatura Kmity nie uzyskała akceptacji. Głosowanie, które było tajne, wykazało, że 22 radnych było przeciwko, dwóch wstrzymało się, a jeden głos był nieważny. Po przegranym głosowaniu Kmita podziękował swoim zwolennikom i zapewnił, że będzie nadal pracować na rzecz Małopolski. Niedługo później prezes Prawa i Sprawiedliwości - Jarosław Kaczyński odwołał szefa struktur w Małopolsce Andrzej Adamczyka i mianował na tę funkcję właśnie Łukasza Kmitę.
Teraz ma być jednak inaczej. W najbliższy poniedziałek (17 czerwca) prawdopodobnie dojdzie do ponownego głosowania nad funkcją marszałka województwa małopolskiego. Wiadomo, że od kilku tygodni w Prawie i Sprawiedliwości toczyły się zakulisowe negocjacje nad tym, kto powinien piastować to stanowisko. Wśród kandydatów wymieniani byli m.in. Łukasz Gawron, Witold Kozłowski czy ponownie Łukasz Kmita.
Wszystko wskazuje na to, że to właśnie ten ostatni po raz kolejny powalczy o poparcie radnych w wyścigu o stanowisko marszałka. – Nie sądzę, że którykolwiek z radnych zdecydowałby się sprzeciwić panu prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu przy tak mocnej rekomendacji mojej osoby. W partii musi być hierarchia. Działamy na rzez wspólnego dobra i wypełniamy wolę Małopolan. Mam nadzieję, że w przyszły poniedziałek postawimy kropkę nad i - mówił na antenie Radia Kraków Łukasz Kmita.
W podobnym tonie w mediach społecznościowych wypowiedziała się Barbara Nowak – była Małopolska Kurator Oświaty, a obecnie radna sejmiku województwa Małopolskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. "Każde wybory są okazją do korygowania programów partii, sprawdzianem, czy jest w stanie dalej rządzić bądź ubiegać się o władzę. Czas przełożyć wyniki wyborów na lokalne decyzje. Kandydatem na Marszałka w Małopolsce gwarantującym pomyślność Woj. Małopolskiego jest Łukasz Kmita." – napisała na platformie X.
Każde wybory są okazją do korygowania programów partii, sprawdzianem, czy jest w stanie dalej rządzić bądź ubiegać się o władzę. Czas przełożyć wyniki wyborów na lokalne decyzje. Kandydatem na Marszałka w Małopolsce gwarantującym pomyślność Woj. Małopolskiego jest Łukasz Kmita.
— Barbara Nowak (@Br_Nowak) June 11, 2024
Idealny człowiek dla kierownictwa partii?
O komentarz do sprawy poprosiliśmy Daniela Persa, analityka wyborczego, autora cenionych prognoz oraz stałego obserwatora polskiej polityki. W jego ocenie, dla prezesa Jarosława Kaczyńskiego, Łukasz Kmita to kandydat idealny. – Jeżeli chodzi o finansowanie kampanii na prezydenta Krakowa, to co by nie mówić, Łukasz Kmita wszystko zawdzięcza Jarosławowi Kaczyńskiemu. W mojej opinii jest on (Kmita – red.) wymarzonym pionkiem dla prezesa PiS, ponieważ jest to człowiek, który jest w pełni zdany na niego. On sam nie ma nic do ugrania po tych wyborach. Sytuacja Kmity w partii nie jest kolorowa. Nie jest on akceptowany przez niektóre frakcje wewnątrz PiS-u – komentuje Pers.
Jeżeli jest to kandydat idealny to dlaczego nie został on wybrany za pierwszym razem pomimo faktu, że Prawo i Sprawiedliwość posiada samodzielną większość w małopolskim sejmiku? – Kmita jest doskonałym przykładem tego, w jaki sposób zarządza Jarosław Kaczyński. On nie siada, nie negocjuje, bo nie ma z kim negocjować. On po prostu ucina jakiekolwiek spekulacje, jakiekolwiek marzenia, ambicje. Po prostu wchodzi, bierze człowieka i to jest jego człowiek, kropka. Z tej perspektywy, Łukasz Kmita to jest taki człowiek-symbol. Dodatkowo, Małopolska jest bardzo symboliczna, bo to jest land takich postaci jak Beata Szydło i Andrzej Duda. Wygląda więc na to, że wytyczne z góry będą jasne. Zagłosować za Kmitą na marszałka – mówi analityk wyborczy.
Do ponownego głosowania nad nowym marszałkiem województwa dojdzie prawdopodobnie podczas poniedziałkowej sesji.
Fot.: Biuro Prasowe UMWM,AKC/Mateusz Łysik, Głos24