poniedziałek, 9 lipca 2018 13:14, aktualizacja 7 lat temu

Mielec: Pielęgniarki chorują? Sprawdzi to prokuratura.

Autor Marzena Gitler
Mielec: Pielęgniarki chorują? Sprawdzi to prokuratura.

Zaostrza się spór pomiędzy pielęgniarkami a dyrekcjami szpitali, w tym Szpitalem Specjalistycznym im. Edmunda Biernackiego w Mielcu, gdzie kolejny dzień nie stawiła się do pracy ¼ pielęgniarek. Ogłoszony dziś (9 lipca) strajk 200 pielęgniarek w szpitalu w Lublinie nie wróży szybkiego zakończenia sporu tego środowiska z władzami placówek. Akcja zatacza coraz większe kręgi w całej Polsce.

Negocjacje odłożone do czwartku

Szczególnie trudna jest sytuacja w województwie podkarpackim, gdzie nietypową akcją protestacyjna objęte są trzy szpitale. „Zarząd Województwa Podkarpackiego niezmiennie apeluje o powrót pielęgniarek, położnych oraz pozostałego personelu medycznego do łóżek chorych – czytamy w wydanym dziś komunikacie. - Mając na uwadze dobro pacjentów, którzy najbardziej odczuwają skutki zaistniałej sytuacji, marszałek Władysław Ortyl, członek zarządu Stanisław Kruczek oraz przewodniczący sejmiku Jerzy Cypryś podczas briefingu prasowego 9 lipca br. zwrócili się do pracowników jednostek służby zdrowia - podległych samorządowi województwa - o odpowiedzialność oraz zachowanie zasad etyki zawodowej.

Wyznaczony przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej mediator zmienił termin planowanej mediacji, po uzgodnieniu ze stronami. Termin ten - za zgodą stron - został przeniesiony z pierwotnie planowanej środy, na czwartek 12 lipca, na godzinę 9.00.

Marszałek Władysław Ortyl wystąpił do stron o zgodę na udział w mediacjach. Tym samym marszałek zgłosił także swoją gotowość do osobistego udziału w mediacjach.
Przypominamy, że rozwiązania płacowe i organizacyjne, które zostaną wypracowane ze związkami zawodowymi w Szpitalu Klinicznym nr 2 jako wynik mediacji, będą mieć zastosowanie we wszystkich szpitalach wojewódzkich – podkreślają przedstawiciel Zarządu Województwa Podkarpackiego. Wg podanych dzisiaj danych w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie ze 191 zwolnień lekarskich, przedstawionych przez personel medyczny w ubiegły piątek, obecnie jest ich 118. W Wojewódzkim Szpitali im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu z 217 zwolnień w piątek, na dziś jest 94. W obu szpitalach normalnie działa SOR, w Tarnobrzegu funkcjonuje chirurgia, a podnoszona jest interna. W Rzeszowie wzmocnione zostało ambulatorium ortopedyczne działające przy stacji Pogotowia Ratunkowego.

Do 5 lat więzienia dla nieobecnych pielęgniarek

Podobnie wygląda sytuacja w Mielcu. 6 lipca w wydanym przez Szpital Specjalistyczny im. Edmunda Biernackiego komunikacie poinformowano, że przeszło 140 osób przebywa na zwolnieniu chorobowym. Dyrekcja szpitala potwierdziła, że 5 lipca odbyła rozmowy z przedstawicielami personelu pielęgniarskiego. „Dyrekcja zaproponowała personelowi pielęgniarskiemu 400 zł brutto przesunięcia środków w ramach dodatku ministerialnego do podstawy wynagrodzenia zasadniczego. Wszystkie pochodne liczone od wzrostu wynagrodzenia zasadniczego o kwotę 400 zł byłyby sfinansowane z budżetu szpitala (kwota ok. 1,7 miliona zł rocznie). W dniu 6 lipca br. propozycja została odrzucona przez personel.” – czytamy w komunikacie. Jednocześnie dyrekcja poinformowała, że w dniu 6 lipca br. rozpoczęły się mediacje w sprawie trwającego od kwietnia br. sporu zbiorowego ze związkami zawodowymi.

Przypominamy, że od 29 czerwca br., w związku z liczną absencją chorobową personelu pielęgniarskiego, w Mielcu zawieszone zostało funkcjonowanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego oraz Oddziału Dermatologicznego oraz wstrzymane przyjęcia pacjentów na inne oddziały szpitala. W szpitalu wykonywane są tylko procedury ratujące życie. Pozostałe oddziały działają w minimalnej obsadzie pielęgniarskiej.

3 lipca mielecka prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo o możliwości popełnienia przestępstwa – wyłudzenia zwolnień lekarskich na wniosek dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. Edmunda Biernackiego w Mielcu, złożonego 29 czerwca. Prokuratura sprawdza czy w okresie od 27 do 29 czerwca w Mielcu, Czerminie, Rzemieniu i innych miejscowościach powiatu mieleckiego doszło do poświadczenia nieprawdy przez 71 pielęgniarek zatrudnionych w tej placówce, „poprzez podstępne wprowadzenie szeregu lekarzy w błąd co do stanu zdrowia, co doprowadziło do wystawienia zaświadczeń lekarskich o niezdolności do pracy (…) w konsekwencji czego na skutek absencji w zakładzie pracy osób, na których ciążył obowiązek opieki nad pacjentami doszło do bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nieustalonej liczby pacjentów” – czytamy w informacji nadesłanej do naszej redakcji przez Małgorzatę Dobosz – Słąbę zastępcę Prokuratura Rejonowego w Mielcu. Nieobecnym pielęgniarkom zarzuca się czyn z art. 272 KK (podstępne wyłudzenie nieprawdy w dokumencie za co grozi do 3 lat więzienia) w zw. z art. 160 par. 2 kk (Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5) w zw. z art. 11 par. 2 kk. Śledztwo zostało powierzone Komendzie Powiatowej Policji w Mielcu i jest na etapie początkowym.

Warto zauważyć, że dyrektor Leszek Kwaśniewski nie jest w tej kwestii wyjątkiem. Podobne zawiadomienia do prokuratury złożyli również dyrektorzy Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku oraz szpitala w Choroszczy, gdzie również pielęgniarki poszły masowo na zwolnienia lekarskie.

Czy samorządowcy znajdą rozwiązanie?

W związku z sytuacją na Podkarpaciu Marszałek Województwa Podkarpackiego zapowiedział, że wystąpi do dyrektora Podkarpackiego Narodowego Funduszu Zdrowia, aby rozważył możliwość sfinansowania świadczeń dla szpitali, które w obecnej sytuacji dodatkowo przyjmują pacjentów, ponad wyznaczone limity. Już jutro, czyli 10 lipca 2018 roku, odbędą się również dwie nadzwyczajne sesje sejmiku poświęcone sprawom służby zdrowia. Pierwsza z sesji rozpocznie się o godzinie 16.00. W jej porządku znajdzie się informacja na temat funkcjonowania podkarpackiej służby zdrowia, a także informacja o działaniach zarządu województwa i wojewody podkarpackiego podjętych w sprawie rozwiązania problemów w służbie zdrowia na Podkarpaciu. Pierwsza sesja zwoływana jest na wniosek Klubu Radnych PiS.

Druga z sesji nadzwyczajnych planowana jest na godz. 18.00. Zwoływana jest ona na wniosek radnych opozycji. W jej trakcie zaplanowany został punkt poświęcony informacji zarządu województwa na temat bieżącej sytuacji w jednostkach służby zdrowia podległych marszałkowi województwa oraz debata na temat przedstawionej informacji zarządu.

Zarząd Województwa zwróci się również do Konwentu Powiatów Województwa Podkarpackiego o zwołanie spotkania, poświęconego sytuacji w podkarpackiej służbie zdrowia.

Choć absencja pielęgniarek i zawieszenie funkcjonowania oddziałów szpitalnych dla nas, pacjentów jest uciążliwe i budzi słuszne protesty, nie można zapomnieć, w jakiej sytuacji są polskie pielęgniarki, o czym z resztą od dawna informowane są nasze władze. Trudno odmówić im prawa do zwolnień lekarskich (których jak dotąd nie zakwestionował ZUS) i prawa do protestów. W końcu zwiększenie ilości pielęgniarek (o co m.in. walczą) będzie z korzyścią przede wszystkim dla chorych. Natomiast działania dyrekcji i prokuratury są ewidentnym zastraszaniem.

Marzena Gitler, foto: www.podkarpackie.pl, powiat mielecki

Więcej o sytuacji na Podkarpaciu w związku ze strajkami pielęgniarek przeczytasz tu

Obserwuj nas w Google News

Mielec - najnowsze informacje

Rozrywka