Nasz sąsiad wprowadza stan wyjątkowy. Natychmiast!

Dziś o północy Czechy wprowadzają stan wyjątkowy, który ma obowiązywać przez 30 dni. Powód – fatalna sytuacja pandemiczna kraju.

Trudno się dziwić takiej decyzji. U naszego południowego sąsiada wczoraj odnotowano 25 877 zakażeń koronawirusem. To najwięcej od początku pandemii!

Dziś zakażeń jest nieco mniej – 18 004. Ale w kraju zamieszkanym przez nieco ponad 10 milionów ludzi, to olbrzymie liczby. Dlatego czeski rząd kierowany przez Andreja Babisza zdecydował się na tak drastyczny krok, jakim jest lockdown, który ma trwać przez 30 dni. Ledwie kilka dni temu premier Babisz deklarował, że nie zdecyduje się na wprowadzenie stanu wyjątkowego. Ale drastyczne wzrosty zakażeń zmieniły wszystko.

Nie wiadomo jeszcze, jakie dokładnie ograniczenia zostaną wprowadzone. Portal Onet.pl podaje, że jest mowa o odwołaniu jarmarków świątecznych, większych imprez masowych oraz zamknięciu w godzinach nocnych restauracji, barów i klubów. Jednak szczegóły mają dopiero zostać przedstawione na konferencji prasowej premiera i ministra zdrowia.