Do wypadku doszło w czwartkowe popołudnie (16 czerwca) na DW-969. W wyniku zdarzenia zginęła pasażerka jadąca motocyklem.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek w Starym Sączu na moście im. św. Kingi (DW 969). Jak przekazała nam sądecka policja, gdy prowadząca samochód osobowy kobieta zaczęła zwalniać, jadący za nią motocyklista położył na jezdni pojazd.
Z ustaleń wynika, że kobieta zwolniła, ponieważ zobaczyła rowerzystę, który chciał przejechać na drugą stronę ulicy. Motocyklista położył motocykl na drodze. W wyniku tego manewru z maszyny spadła pasażerka jednośladu. 29-latka przeleciała na przeciwległy pas, uderzając w bok jadącego z naprzeciwka samochodu. Pomimo trwającej godzinę reanimacji, kobieta zmarła.
Policja wyznaczyła objazdy. Na miejscu pojawiły się służby oraz prokurator.
To nie pierwszy przypadek, gdy "położenie" motocykla kończy się śmiercią. W wrześniu ubiegłego roku w okolicach Gdowa w powiecie wielickim motocyklista chciał uniknąć zderzenia z osobą, która znalazła się na jezdni „położył” motocykl. Wpadł pod inne auta i zginął na miejscu. Instruktorzy nauki jazdy nie zalecają stosowania tego manewru w sytuacjach awaryjnych. Właściwe jest raczej hamowanie do samego końca. Jednak czasem motocykliści, gdy nie widzą innej możliwości uniknięcia zderzenia, kładą motocykl.
fot: Straż Pożarna w Starym Sączu