W niedzielę (11 sierpnia) w kościele Matki Boskiej Anielskiej na Kowańcu doszło do nagłego zatrzymania krążenia u seniora. Z pomocą ruszył druh z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Targu. – To, co najbardziej zastanawia w tym wszystkim, to fakt, że nikt nie chciał lub nie potrafił wspomóc jego działań. Natomiast wiele osób bardzo chętnie zaglądało "co się dzieje" – komentują druhowie z nowotarskiej OSP.
Dramatyczne chwile rozegrały się w niedzielę (11 sierpnia) w kościele Matki Boskiej Anielskiej na Kowańcu. W czasie mszy doszło do nagłego zatrzymania krążenia u starszego mężczyzny. Senior z0stał wyniesiony ze świątyni na zewnątrz, gdzie resuscytację rozpoczął druh Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Targu. Strażak był wspomagany przez jedną osobę.
– To, co najbardziej zastanawia w tym wszystkim, to fakt, że nikt nie chciał lub nie potrafił wspomóc jego działań. Natomiast wiele osób bardzo chętnie zaglądało "co się dzieje" – komentują druhowie z nowotarskiej OSP i dodają: – Uczmy się pomagać.... bo tylko tak możemy dać komuś kolejną szansę na życie.
Inf. i foto: OSP w Nowym Targu