Zdarzenie zakończyło się jedynie kolizją. A mogło być naprawdę tragicznie. Podczas gdy samochód osobowy został zniszczony, kierowcy, na szczęście, nic się nie stało. 81-latek został ukarany mandatem.
81-letni mieszkaniec Tarnowa może mówić o ogromnym szczęściu. W piątek, 25 czerwca, około godziny 11 mężczyzna, przejeżdżając przez niestrzeżone przejazdy kolejowe w Łowczówku, nie upewnił się, że może przez jeden z nich bezpiecznie przejechać. Gdy na jednym z nich zapaliło się czerwone światło informujące o zbliżającym się pociągu, mężczyzna zlekceważył to i wjechał na tory kolejowe.
- Dla kierowcy było to na tyle szczęśliwe, że praktycznie nie ucierpiał, lokomotywa uderzyła w tylną prawą część samochodu osobowego, niszcząc całkowicie przestrzeń bagażnika. Ruch kolejowy został wstrzymany na 1,5 godziny - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ukarali nieostrożnego kierowcę mandatem karnym oraz dopisali do jego konta kolejne punkty karne.
Rozpoczęły się wakacje, a tarnowscy policjanci włączyli się w akcję Polskich Kolei Państwowych pn. „Szlaban na ryzyko”. - Pamiętajmy, że wjeżdżając samochodem na niestrzeżone przejazdy kolejowe, zawsze podejmujemy ryzyko kolizji z nadjeżdżającym pociągiem. Bądźmy ostrożni, zwłaszcza w tego typu newralgicznych punktach drogowych - dodaje rzecznik.