O gigantycznych korkach w okolicy centrum handlowego Bonarka od rana donoszą internauci. Jak piszą, ma to związek z otwarciem pierwszego w Krakowie sklepu Primark.
W sobotę Kraków stanął. Dojazd do galerii Bonarka zajmuje znacznie więcej czasu niż zwykle.
-Informujecie nas o gigantycznych korkach w rejonie CH Bonarka. Autobusy notują opóźnienia
-pisze na Facebooku Platforma Komunikacyjna Krakowa - PKK.
Zdaniem internautów winny jest sklep Primark, którego otwarcie odbyło się 10 listopada.
Zamieszczone w sieci filmy, na których widać, jak krakowianie czekają w kolejce do wejścia, zdają się potwierdzać tę teorię.
Czytaj również:

