– Odbiliśmy okręg krakowski. Jeszcze osiem lat temu było 14% różnicy dla PiS. W tej chwili Koalicja Obywatelska w tym okręgu wygrała – mówili w Krakowie nowo wybrani parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej. Politycy mówili o wyzwaniach, jakie czeka nowy rząd.
W Hotelu Polskim w Krakowie odbyła się konferencja prasowa nowych parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej z okręgu 13. Politycy komentowali wynik niedzielnych wyborów parlamentarnych oraz mówili o czekających na nich wyzwaniach.
Senator Bogdan Klich, który wywalczył mandat w okręgu nr 33, apelował do prezydenta Andrzeja Dudy o uszanowanie wyników wyborów. – Oczekujemy od Prezydenta, że uszanuje ten ostatni werdykt Polek i Polaków. Że szybko powierzy zwycięskim partiom koalicji demokratycznej utworzenie nowego rządu. Że nie będzie zwlekał i nie będzie kuglował razem ze swoimi partnerami z przegranej opcji. Że szybko powierzy utworzenie nowego rządu szefowi największego ugrupowania koalicyjnego, jakim jest Donald Tusk. Czekamy Panie Prezydencie na Pański ruch, który powinien nastąpić jak najszybciej. Bo po to jest Pan Prezydentem, aby wypełniać wolę obywateli – zaznaczał polityk.
Z kolei senator Jerzy Fedorowicz mówił o zmianach jakie czekają Polskę, po przejęciu władzy przez dzisiejszą opozycję. – Nie będzie już ministra Czarnka. Policja będzie uwolniona. Zamiast ochrony polityków – policja zajmie się sprawami, które do niej należą. Będzie bardzo dużo kobiet u władzy. Dziewczyny, przecież to jest coś niezwykłego. Okazało się, że macie taką siłę, że w zasadzie wyście wygrały te wybory. Popatrzcie na nasz skład. Piątka posłów, w tym trzy kobiety. Przed nami teraz bardzo odpowiedzialne zadanie, aby nasze postulaty zrealizować pod mądrym przywództwem Donalda Tuska – zaznaczał.
"Jedynka" Koalicji Obywatelskiej, Bartłomiej Sienkiewicz dziękował wyborom za zaufanie i taki liczne udanie się do urn. – Chciałem serdecznie podziękować naszym wyborcom. Prawdę mówiąc zaciągnąłem wobec wyborców naszego regionu wielki dług i zobowiązanie, wynikające z faktu, że 41% głosów, jakie padły na listę Koalicji Obywatelskiej przypadło mi. To jest 15 wynik w kraju na 460 posłów. Obiecuję Krakowiankom i Krakowianom, że tego zaufania nie zawiodę – mówił były minister spraw wewnętrznych i koordynator służb specjalnych.
Posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak mówiła o rekordowej frekwencji. – Ta rekordowa frekwencja to jest mistrzostwo świata. To jest coś o czym mówi cały świat. O czym czytamy w mediach międzynarodowych. To jest nasze zwycięstwo. My na pewno tego mandatu od Państwa nie zmarnujemy. Pan Czarnek, kurator Nowak i wszystkie inne szkodniki z PiS mogą się już pakować, bo my zaczniemy sprzątać. Obiecuję Państwu że zrobimy remanent. Policzymy ile szkód w Polsce wyrządził PiS i ich z tego rozliczymy – zaznaczała posłanka.
Aleksander Miszalski mówił jak wiele zmieniło się w poglądach mieszkańców i mieszkanek Małopolski w przeciągu ostatnich czterech lat. – Odbiliśmy okręg krakowski. Jeszcze osiem lat temu było 14% różnicy dla PiS. W tej chwili Koalicja Obywatelska w tym okręgu wygrała. Ale nie tylko tutaj, bo wyniki Koalicji Obywatelskiej w całej Małopolsce rosną i w tej chwili mamy trójkę dodatkowych parlamentarzystów w okręgu. Małopolska się zmienia mimo tego hejtu, który się na nas wylewał z TVP. Ale jest jeszcze coś z czego możemy być dumny. W Małopolsce frekwencja wyniosła 75% i to była druga największa frekwencja w skali kraju, jeśli chodzi o województwo – komentował poseł KO.
Następnie głos zabrała nowo wybrana na posłankę Dorota Marek. – Na to, że możemy tu dziś stać przełożyła się ogromna praca komisji wyborczych. Dziękuję również za Obywatelską Kontrolę Wyborów, za zaangażowanie obywateli w ten obszar prawności wyborów. Dziękuję za wszystkie głosy, zwłaszcza za głosy w powiatach. Głosy w powiatach zdobywa się z wielkim trudem. Mogę teraz powiedzieć, że zwyciężyliśmy w powiatach. Poprawiliśmy wynik w powiecie olkuskim i miechowskim, natomiast w powiecie w krakowskim wygrała demokratyczna opozycja – mówiła nowa posłanka.
Podobnego zdania była Katarzyna Matusik-Lipiec, która podkreślała, że nie udałoby się wygrać wyborów parlamentarnych bez młodych ludzi. – To dzięki państwa głosom opozycja wygrała wybory. W tym momencie chciałabym się zwrócić z podziękowaniami dla szczególnej grupy, młodych ludzi. Dziękuję, że wierzyliście w to, że od Waszego głosu zależy przyszłość Polski – mówiła posłanka KO.
Przypomnijmy, wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość, które uzyskało 35,38% głosów. Drugie miejsce przypadło Koalicji Obywatelskiej z wynikiem 30,70%. Na najniższym stopniu podium uplasowała się Trzecia Droga, która otrzymała 14,40% głosów. Do sejmu weszły jeszcze Lewica (8,61%) i Konfederacja (7,16%).
Jest to jednak pyrrusowe zwycięstwo, ponieważ nowy rząd najprawdopodobniej utworzą siły demokratycznej opozycji, która uzyskała 248 mandatów (231 konieczne, aby rządzić).
