Ojciec opłakuje syna, zabitego podczas bombardowania. Tragiczne zdjęcie, które łamie serce

Mariupol, to miasto portowe położone na wschodniej Ukrainie. Do niedawna tętniło życiem, obecnie w niczym nie przypomina siebie sprzed ataku. Rosyjscy żołnierze pozbawiają miasto ogrzewania, prądu, uniemożliwiają dostarczanie niezbędnego zaopatrzenia i ewakuację mieszkańców.

Dramat przebywających w Mariupolu ludzi został pokazany na zdjęciach. Oprócz palących się aut, budynków mieszkalnych, czy zrozpaczonych Ukraińców, świat obiegła fotografia, która dotyka szczególnie.

Zdjęcie przedstawia Serhiiego, ojca, który opłakuje swojego zabitego syna, Iliyę. Ciało nastolatka położone jest na szpitalnym wózku i przykryte zakrwawionym prześcieradłem. Ojciec chłopaka został sfotografowany w momencie, gdy kołysał głowę swojego dziecka. Tragiczna scena została uchwycona 2 marca w szpitalu położniczym, który został przekształcony w oddział medyczny.

Ostatnio w wyniku ostrzału Mariupola zginęła 6-letnia dziewczynka. Lekarze robili wszystko, by uratować życie dziecka.