sobota, 7 grudnia 2024 11:00, aktualizacja 5 dni temu

Okradł kobietę w kościele. Teraz modli się o łagodny wyrok

Autor Krystian Kwiecień
Okradł kobietę w kościele. Teraz modli się o łagodny wyrok

Nawet najbardziej zatwardziali ateiści, którzy mają na bakier z prawem, mogliby mieć kaca moralnego na myśl o przestępstwie w kościele. Jednak pewien mężczyzna z Sądecczyzny nie widział w tym problemu.

W piątek 22 listopada na komendę w Łososinie Dolnej w powiecie nowosądeckim zgłosiła się kobieta, która została okradziona. Co ciekawe twierdziła, sytuacja miała miejsce w kościele.

W momencie gdy poszkodowana odbywała modlitwę, siedzący obok mężczyzna miał wykorzystać jej nieuwagę i zabrać jej z torebki portfel, w którym poza pieniędzmi były dokumenty.

  • Zobacz też:
Włamała się do domu seniorki i wykradła pieniądze. Nie działała sama
W niedzielę do wadowickiej policji wpłynęło zgłoszenie o włamaniu i kradzieży do domu seniorki. Funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do działania.

Pozostało się pomodlić

Do odnalezienia złodzieja zostali zaangażowani sądeccy wywiadowcy. Okazało się, że wewnątrz świątyni był monitoring, dzięki czemu szybko i sprawie udało się funkcjonariuszom wytypować sprawcę. Mężczyzna mieszkał w jednej z gmin, położonej nie daleko kościoła.

Gdy udało się go zlokalizować, został zatrzymany, a skradziony portfel wrócił do właścicielki. 58-latek otrzymał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej, za co grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Sprawcy pozostaje pomodlić się o jak najmniejszy wyrok.

fot: Pixabay / Zdjęcie ilustracyjne

Nowy Sącz

Nowy Sącz - najnowsze informacje

Rozrywka