Nikt się nie spodziewał, że ta piękna dziewczyna może kierować jednym z największych gangów w południowej Polsce, związanym ze środowiskiem kiboli. A o to właśnie jest podejrzewana. Od wielu miesięcy ukrywała się za granicami kraju, a policja już w sierpniu ubiegłego roku wydała za nią Europejski Nakaz Aresztowania. Wpadła dziś na Słowacji. Jak informuje policja, była kompletnie zaskoczona i nie spodziewała się zatrzymania.
- Poszukiwana 32-letnia Magdalena K. dzięki naszym ustaleniom została zatrzymana na Słowacji. Zatrzymania dokonali policjanci słowaccy w asyście polskich policjantów. Kobieta była poszukiwana na podstawie ENA oraz czerwoną notą Interpolu. Dotarcie do miejsca jej przebywania było możliwe dzięki intensywnej pracy policjantów Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji – informuje policja.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji z grupy tzw. „łowców cieni” wspólnie z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie i z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji poszukiwali Magdalenę K. od listopada 2018 roku. Wówczas prokuratorzy z Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie wystawili za Magdaleną K. list gończy.
Już ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że kobieta nie przebywa na terenie kraju, dlatego też rozpoczęto poszukiwania poza naszymi granicami. Te poszukiwania prowadzone były na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wystawionego w lutym 2019 roku przez krakowski sąd. Magdalena K. jest ścigana w związku z podejrzeniem kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Członkowie tej grupy są podejrzani o dokonywanie poważnych przestępstw, m. in. międzynarodowy obrót środkami odurzającymi i psychotropowymi oraz przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Policjanci dokładnie analizowali zbierane sukcesywnie informacje, weryfikowali je oraz szczegółowo sprawdzali. Współpracowali także ze służbami wielu państw, docierając do wciąż nowych wiadomości. W efekcie ustalili, że poszukiwana kobieta może przebywać w konkretnym miejscu na terenie Słowacji. Reakcja polskich policjantów była natychmiastowa - pojechali w okolice Zwolenia (Słowacja), odnaleźli poszukiwaną upewniając się, pomimo całkowitej zmiany jej wyglądu, że to ukrywająca się Magdalena K.
- Z uwagi, iż przebywała ona na terytorium Słowacji o naszych ustaleniach niezwłocznie powiadomiliśmy zaprzyjaźnione służby policyjne na Słowacji - relacjonują policjanci.
Dzisiaj policja słowacka zatrzymała Magdalenę K. Kobieta podczas akcji nie stawiała oporu, była kompletnie zaskoczona całą sytuacją, ponieważ nie spodziewała się zatrzymania. Jak się okazało, kobieta wyglądała już zupełnie inaczej niż na publikowanych w mediach zdjęciach. Ciemny kolor włosów i zaprzeczenia co do tożsamości nie zmyliły polskich policjantów, którzy dokładnie wiedzieli kogo szukają.
W najbliższym czasie trafi ona do Polski, gdzie zostanie osadzona w areszcie śledczym do dyspozycji Prokuratury.
KGP