"Poprzez realizację projektu chciałyśmy sprowokować pytanie i spróbować znaleźć odpowiedz. Czasami zaczyna się od stwierdzenia że to "nie tak" a kończy na odkryciu że "właśnie tak". Tym stał się dla nas ten projekt. Drogą, podróżą pełną odkryć” – podsumowały panie z KGW w gminie Kłaj. Gospodynie z Gruszek zdobyły dotację nowe na stroje krakowskie. Czy uda im się zaszczepić modę na folklor?
W ramach projektu "Po Krakowsku!-Czyli jak?" najmłodsi mieszkańcy gminy Kłaj poznali tajniki tworzenia lalek ze skrawków materiału. „Wspólna praca połączona była z rozmową z dziećmi na temat stroju ludowego, samej tkaniny i procesu powstawania materiału, od wysiewu nasion lnu, po tkanie” – relacjonuje na swojej stronie KGW.
13 stycznia odbył się pokaz zakupionych dzięki dotacji nowych strojów ludowych. „W ramach projektu zakupiliśmy 4 komplety pięknych, tradycyjnych, regionalnych strojów ludowych, charakterystycznych dla ludności zamieszkującej dorzecze rzeki Raby. W ramach projektu odbyły się również warsztaty sztuki ludowej połączone z dyskusją na temat tradycji i zwyczajów naszego regionu” – poinformowało stowarzyszenie.
Gośćmi wydarzenia byli wicemarszałek małopolski, Łukasz Smółka, wójt Kłaja Zbigniew Strączek, radny sejmiku Andrzej Ziobro, radna Powiatu Wielickiego Jadwiga Skoczek oraz przedstawiciele zaprzyjaźnionych z kołem organizacji i współpracownicy KGW. W zorganizowaniu pokazu pomogła dyrektor Magdalena Godzic-El Hossein oraz pracownicy Gminnego Centrum Kultury w Kłaju, Maja Bugaj-Sobkiewcz z Koła Gospodyń Wiejskich w Kłaju, Danuta Niemiec i Patryk Rutkowski z SzafaETNOgrafa, który wypożyczył obiekty muzealne ze swojej kolekcji i był konsultantem.
„Dzięki naszym Paniom z Kół Gospodyń Wiejskich nasza kultura i tradycja zyskuje nowy blask. Na spotkaniu organizowanym przez 𝐊𝐨ł𝐨 𝐆𝐨𝐬𝐩𝐨𝐝𝐲𝐧́ 𝐖𝐢𝐞𝐣𝐬𝐤𝐢𝐜𝐡 𝐆𝐫𝐮𝐬𝐳𝐤𝐢, odbył się wykład na temat stroju krakowskiego pt." Po krakowsku ! - Czyli jak ?". Prelegentką była pani Katarzyna Kowalczyk, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich Gruszki. Na początku spotkania przedstawiła nam krótką historię stroju krakowskiego oraz jego znaczenie dla społeczności lokalnej. Pokazała nam przykłady różnych elementów stroju ludowego, takich jak spódnice czy gorsety. Poznaliśmy także ciekawostki na temat tradycji powiązanych ze strojem krakowskim, takich jak choćby wesela czy obrzędy religijne. 𝐍𝐚𝐬𝐳𝐚 𝐭𝐫𝐚𝐝𝐲𝐜𝐣𝐚 𝐭𝐨 𝐧𝐚𝐬𝐳𝐞 𝐛𝐨𝐠𝐚𝐜𝐭𝐰𝐨. Pokaz strojów połączony był z prelekcją na temat historii stroju ludowego, jego znaczenia, funkcji. 𝐒𝐭𝐫𝐨́𝐣 𝐤𝐫𝐚𝐤𝐨𝐰𝐬𝐤𝐢 𝐭𝐨 𝐧𝐚𝐬𝐳 𝐬𝐤𝐚𝐫𝐛!” – podsumował na Facebooku Łukasz Smółka.
Panie w nowych strojach wzięły też udział w sesji zdjęciowej, która wykonała dla nich fotografka Magdalena Skakuj. Oprócz pięknych, misternie wykonanych, ozdobionych tradycyjnym haftem strojów, zaprezentowały się na niej w chustkach naramiennych, tzw. "pledówkach" z muzealnej kolekcji etnografa Patryka Rutkowskiego. „Takie właśnie chustki były noszone w naszym rejonie jeszcze w latach 50-60 tych XX w.” – napisały gospodynie. Wykonane w czasie sesji zdjęcia można zobaczyć w Gminnej Bibliotece w Kłaju.
„Celem projektu jest zweryfikowanie poglądów na temat tego co właściwie wiemy o stroju ludowym, czy znamy jego korzenie i symboliczne znaczenie? Często powtarzane słowa "po Krakowsku ", co one tak właściwie znaczą? Poprzez realizację projektu chciałyśmy sprowokować pytanie i spróbować znaleźć odpowiedz. Czasami zaczyna się od stwierdzenia że to "nie tak" a kończy na odkryciu że "właśnie tak". Tym stał się dla nas ten projekt. Drogą, podróżą pełną odkryć.” – dodały realizatorki inicjatywy.
Pokaz „Po Krakowsku?-Czyli jak?" był częścią projektu o tej samej nazwie, realizowanego przez Koło Gospodyń Wiejskich Gruszki w ramach programu EtnoMałopolska. Projekt realizowany przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego.
fot. Magdalena Skakuj, Fb. KGW Gruszki, Fb. Łukasz Smółka
