środa, 10 sierpnia 2022 08:26

Policjanci nakryli go na niewinnym wybryku. Wtedy pojawiła się ona...

Autor Patryk Trzaska
Policjanci nakryli go na niewinnym wybryku. Wtedy pojawiła się ona...

Nocna interwencja policjantów z Komisariatu policji w Kętach, którzy interweniowali w sprawie mężczyzny, który oddawał mocz w miejscu publicznym mogła skończyć się na mandacie i pouczeniu. Niespodziewanie jednak, w obronie mężczyzny stanęła jego znajoma, która dopuściła się już przestępstwa.

W nocy z piątku na sobotę (5/6 sierpnia) tuż po godzinie 2:00 w nocy, policjanci patrolując rejon Osiedla Nad Sołą w Kętach zauważyli mężczyznę, który oddał mocz w miejscu publicznym. Mundurowi podeszli do niego informując o popełnionym wykroczeniu. W trakcie gdy mundurowi ustalali dane mężczyzny, którym okazał się 30 – letni  mieszkaniec Kęt, podeszło do nich dwoje jego znajomych.

Kobieta zaczęła znieważać policjantów i szarpać ich za mundury, natomiast mężczyzna zaczął używać przekleństw. Mundurowi powiadomili parę, że znieważenie funkcjonariusza publicznego jest przestępstwem, natomiast wulgaryzmy w miejscu publicznym stanowią wykroczenie. Niestety wezwanie do zachowania zgodnego z prawem nie przyniosło rezultatu, więc 37 – latka została zatrzymana i trafiła do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy Policji.

Dla mężczyzn interwencja zakończyła się nałożeniem mandatów karnych za popełnione wykroczenia. Z kolei w sobotę po południu 37 – latce przedstawione zostały zarzuty znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.

Za znieważenie funkcjonariuszy Policji grozi kara do jednego roku pozbawienia wolności, natomiast za naruszenie ich nietykalności grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

inf. KPP Oświęcim

Oświęcim

Oświęcim - najnowsze informacje

Rozrywka