Powiat tarnowski ma projekt remontu. Prawdopodobnie pierwsze prace rozpoczną się jeszcze w tym roku. Wystarczy jeszcze skomplementować dokumentacje i ogłosić przetarg. Jak będzie wyglądać pierwszy etap prac?
27 listopada 2019 rok, to data, którą na długo zapamiętają mieszkańcy pobliskich miejscowości. W ten dzień, most w Ostrowie na Dunajcu został zamknięty.
Jakie były tego skutki?
Od tej pory mieszkańcy musieli do położonego po sąsiedzku Tarnowa jechać przez Łukanowice (20 zamiast 11 kilometrów), albo obwodnicą A4 do zjazdu w Brzozówce. By pokonać kilkaset metrów - dzielących z jednej strony Dunajca Ostrów, z drugiej Kępę Bogumiłowicką i Mościce - ludzie zmuszeni są do nadrabiania kilkudziesięciu kilometrów. Problemów związanych z zamknięciem mostu jest bardzo dużo... To tylko kilka z nich.
Mieszkańcy pobliskich miejscowości, mogą poczuć ulgę. Jest projekt inwestycji na remont mostu. Poniżej, przedstawiamy jak będzie wyglądał jego pierwszy etap.
Projekt remontu zakłada rozbiórkę stalowej, poziomej konstrukcji mostu oraz zamontowanie nowej (z elementów żelbetonowych) na zachowanych podporach. Jednocześnie zostaną przełożone rury kanalizacyjne, które łączą gminę Wierzchosławice z Tarnowem.
Jak podaje starosta tarnowski Roman Łucarz:
- Niestety okazuje się, że może być to bardzo kosztowne zadanie. Zamiast kilkuset tysięcy złotych, jak pierwotnie planowaliśmy, może pochłonąć nawet miliony złotych.
Ważne jest, aby podczas remontu, nie dopuścić do przedostania się ścieków do Dunajca.
Starosta ma nadzieję, że wymienione prace uda się wykonać w tym roku. W kolejnym roku wykonane zostałyby prace nad budową nowej przeprawy na bazie istniejących przyczółków i podpór. Na wykonanie tych prac potrzeba od 20 do 30 mln złotych. Powiat ma nadzieję, że sporą część kwoty pozyska z Funduszu Dróg Samorządowych.
- Nie możemy rozpisać jednego przetargu na całość, gdyż pieniądze z budżetu państwa muszą być wydatkowane w danym roku, nie można ich przenosić na kolejne – tłumaczy Roman Łucarz.
Powiat ma obiecane pieniądze od marszałka województwa. Stara się również o dotację z budżetu państwa w wysokości 5 mln złotych. Prawdopodobne jest, że te środki nie wystarczą, chociażby na sfinansowanie pierwszego etapu prac. Starostwo z własnych środków będzie musiało się dołożyć.
W ramach pierwszego zadania, na które niebawem rozpisany ma zostać przetarg, wykonawca ma zdemontować uszkodzoną, stalową konstrukcję mostu, zabezpieczyć podpory oraz podwiesić rury kanalizacyjne.
Obecnie odbywa się kompletowanie dokumentacji koniecznej do rozpoczęcia remontu mostu. Starostwo posiada już pozytywne opinie ze strony wójta Wierzchosławic i prezydenta Tarnowa. Do końca tygodnia wydana ma być opinia Wód Polskich.
Zdjęcie ilustracyjne.