Włoscy naukowcy z rzymskiego szpitala Spallanzani, który od początku znajduje się na pierwszej linii walki z koronawirusem, przeprowadzili badania, z których wynika, że przeciwciała neutralizujące wytworzone przez organizm po zakażeniu SARS-CoV-2 wśród badanych utrzymywały się przez 11 miesięcy od infekcji.
Między lutym 2020 a styczniem 2021 r. badacze przeanalizowali 763 próbki surowicy chorych na COVID-19, pobrane podczas pobytu w szpitalu oraz w trakcie kontroli po wyzdrowieniu. U badanych poziom przeciwciał neutralizujących był wyższy u osób w wieku powyżej 60 lat, a jeszcze większy u tych, u których przebieg choroby był ciężki.
Z badań wynika, że w 60 proc. przypadków najwyższy poziom przeciwciał zanotowano miesiąc - dwa po infekcji. W okresie 2-3 miesięcy po zakażeniu doszło do niewielkiego spadku, po którym nastąpiła stabilizacja aż do 11 miesięcy po zainfekowaniu.
W innych badaniach, które przeprowadzono na różnych grupach ozdrowieńców, również stwierdzono, że przynajmniej u większej części z nich, odporność utrzymuje się do tej pory około roku.
Co ciekawe, medycy podkreślają, że zdarza się, że pacjenci po ciężkim przebiegu COVID-19 mają niski poziom przeciwciał, a osoby po bezobjawowym zakażeniu - wysoki. Wszystko zależy zarówno od predyspozycji fizycznych, jak i psychicznych, jak i zestawów naszych genów.
Info: portal.abczdrowie.pl Foto: Unspalsh