Jesień to czas, gdy wielu z nas choruje. Tym bardziej w czasach pandemii. Zdarzają się również osoby, które lubią "lekko" naciągnąć swój stan zdrowotny, by dostać popularne L4 z pracy. Na takich agentów sposób znalazł ZUS.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysyła do potencjalnych "oszustów" swoich kontrolerów, którzy weryfikują - czy dana osoba jest faktycznie chora.
Wiadomo kto może takich kontroli spodziewać się najszybciej. To osoby, które często chorują i biorą L4 u różnych lekarzy oraz osoby, które często chorują i już je przyłapano na wykorzystywaniu L4 w nieuprawniony sposób.