[ZDJĘCIA] Spłonął drewniany dom. Nie żyje 66-latka z Zakopanego

Mniej więcej o północy 30 lipca wybuchł pożar drewnianego domu. Dopiero w okolicach wpół do pierwszej w nocy straż pożarna dostała zgłoszenie o tym zdarzeniu. Same okoliczności gaszenia ognia nie były zbyt dogodne.

„Przy Drodze na Szymoszkową spalił się stary drewniany, niewielki budynek. Trudności w gaszeniu stanowił trudny dojazd wąską uliczką. W pierwszej fazie pożar był bardzo intensywny, płomieniami było ogarnięte piętro budynku. Dwie osoby o własnych siłach zdołały opuścić płonący budynek. Strażacy w środku odnaleźli zwłoki 66-latki. Kolejna osoba z lekkimi poparzeniami została przetransportowana do szpitala” - zrelacjonował młodszy brygadier Andrzej Król-Łęgowski ze straży pożarnej w Zakopanem.

W walce z ogniem najmocniej ucierpiały dach i poddasze. Udało się ewakuować dwóch mieszkańców domu. Niestety kobieta zmarła na miejscu. Druga z osób trafiła do szpitala. Na miejscu pracowało aż siedem zastępów straży pożarnej. Ponadto użyto trzynaście wozów gaśniczych, przy łącznej pomocy 70 strażaków.

Na razie badane są okoliczności, w jakich doszło do pożaru. Wiadomo natomiast, że dom nie nadaje się do zamieszkania.

fot: OSP Zakopane-Olcza / Facebook