poniedziałek, 11 maja 2020 19:03, aktualizacja 5 lat temu

"Staramy się, żeby epidemia nie dotarła do Zakładu." Jak funkcjonuje krakowskie więzienie w Nowej Hucie?

Autor Mateusz Łysik
"Staramy się, żeby epidemia nie dotarła do Zakładu." Jak funkcjonuje krakowskie więzienie w Nowej Hucie?

Ograniczony kontakt z rodzinami, wstrzymane widzenia i przepustki, przerwa w pracy na zewnątrz - tak wygląda codzienność więźniów w czasie epidemii. Zaglądamy z kamerą za mury Zakładu Karnego w Krakowie - Nowej Hucie.

Więzienie, gdzie na małej powierzchni przebywa kilkuset osadzonych, to miejsce, podobnie jak DPS, szpital czy klasztor, szczególnie zagrożone epidemią. Jeśli znajdzie się w nim ktoś zakażony, szybko może dojść do rozprzestrzenienia się wirusa. W związku z tym już od początku wprowadzono tu rygor sanitarny, który obowiązuje zarówno pracowników służby więziennej, jak i skazanych.

O specyfice Zakładu Karnego w Krakowie - Nowej Hucie, utrudnieniach spowodowanych zagrożeniem koronawirusem i akcjach związanych z epidemią, podejmowanych przez odbywających tu karę, opowiadają mjr Maciej Niemiec, zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Krakowie - Nowej Hucie, mjr Paweł Pomykalski, kierownik Działu Penitencjarnego oraz chor. Piotr Muller instruktor ds. organizacyjno-prawnych.

Marzena Giter, wideo: Mateusz Łysik

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka