czwartek, 20 lutego 2020 12:01, aktualizacja 5 lat temu

„Stop blokowiskom” – protest mieszkańców gminy Wieliczka

Autor Marzena Gitler
„Stop blokowiskom” – protest mieszkańców gminy Wieliczka

„Stop Blokowiskom w gminie Wieliczka - chcemy ochrony zieleni w planie zagospodarowania” – pod takim hasłem mieszkańcy organizują zrzutkę na akcję informacyjną, mającą na celu nagłośnienie sprzeciwu wobec niszczenia krajobrazu poprzez nadmierną zabudowę terenów zielonych, którą umożliwia obecny plan zagospodarowania przestrzennego, a proponowane zmiany planu zamieniają kolejne tereny zielone na wysoką zabudowę.

Grafika informacyjna o akcji „Stop blokowiskom”, adres: zrzutka.pl/3f9vdm

Na sesji 27 lutego Rada Miejska w Wieliczce ma podejmować uchwałę w sprawie studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. W lipcu 2019 roku uwagi do zmian w mogli wnosić mieszkańcy. Z tego prawa skorzystało 95 osób, które domagały się ograniczenia terenów wysokiej zabudowy oraz ochrony terenów zielonych. Wszystkie uwagi zostały odrzucone przez Burmistrza Wieliczki, a o ich dalszym losie będą decydować radni.

Wobec braku zrozumienia przez burmistrza, mieszkańcy liczą na zrozumienie wśród radnych. Pan Krzysztof ze Śledziejowic, jeden z inicjatorów sprzeciwu wobec zabudowy pod blokowiska (oznaczenie MW), wystosował pisemny apel do wszystkich radnych, wykazując szereg zagrożeń wynikających z już obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego. Jako główne problemy wskazuje brak infrastruktury drogowej, energetycznej, wodnej, a także zabudowywanie korytarzy powietrznych, co pogorszy jakość powietrza. Według jego obliczeń, na jednej działce o powierzchni 3-4 hektara na obszarze wysokiej zabudowy (MW), deweloper może wybudować nawet 2500 lokali mieszkalnych. Oprócz tego, w apelu do radnych podkreśla brak rzetelnej kampanii informacyjnej przy ustalaniu poprzedniego planu oraz obecnego studium:

„Podczas zebrań z Sołtysami miejscowości Śledziejowice i Strumiany nikt z mieszkańców nie był zorientowany, że Miejscowy Plan Zagospodarowania został zmieniony w sposób drastyczny, bez należycie przeprowadzonych konsultacji społecznych. Tłumaczenie urzędników , że każdy jest zobligowany do bieżącego śledzenia zmian administracyjnych decyzji w gminie , i że mogliśmy jako mieszkańcy protestować wcześniej i że wszystko odbywało się zgodnie z prawem zakrawa na kpinę ze społeczeństwa.” – pisze Pan Krzysztof.

Bartłomiej Krzych
**Słuchajcie, jest bardzo ważna sprawa. **Za tydzień Radni mają głosować nad zmianami Planu zagospodarowania Wieliczki - mają zniknąć olbrzymie obszary terenów zielonych i rolnych a w ich miejsce...

Wyraźny sprzeciw kierunkom zmian w planie zagospodarowania daje również Bartłomiej Krzych, lokalny działacz społeczny ze Strumian, który także był w grupie 95 osób sprzeciwiających się przeznaczeniu terenów na wysoką zabudowę. Na swojej stronie www.panbartek.plprzedstawia zdjęcia, grafiki i obliczenia, szacując, iż studium planu zamienia przeznaczenie ok. 30 hektarów terenów zielonych pod blokowiska. W ramach akcji informacyjnej szykuje banery, plakaty i ulotki z hasłem „27 luty 2020 – czarny dzień dla natury”.

Mapy przeznaczenia terenów w obecnym planie oraz w studium www.panbartek.pl 

„Degradacja natury to jeden z argumentów. Nie ma co ukrywać, zabudowywanie terenów zieleni nieurządzonej, to niszczenie drzew i krzewów oraz eksterminacja zwierząt, na przykład jeży. Ale chyba najgorsze w tym wszystkim jest to, że już na obecną zabudowę mamy poważne problemy z infrastrukturą drogową, szkolną, wodną. Celem zmian wielickiego planu nie jest zrównoważony rozwój gminy, lecz maksymalizacja zysków deweloperów” – pisze Bartłomiej Krzych na swojej stronie.

Obecna budowa osiedla bloków „Wieliczka Park” w Czarnochowicach na terenie zabudowy „MW”.

Uchwalone w 2016 roku zmiany planu zagospodarowania przestrzennego zauważalne przez mieszkańców stały się niedawno, kiedy masowo zaczęły powstawać osiedla w zabudowie szeregowej oraz osiedla 5-piętrowych bloków. Deweloperzy wykorzystują nowe zapisy oraz luki w prawie, które umożliwiają im budowę 6 -mieszkaniowego budynku nawet na 7-arowej działce – bez garaży i parkingów.

Akcja Stop Blokowiskom w gminie Wieliczka - chcemy ochrony zieleni w Planie zagospodarowania!! | zrzutka.pl
Akcja ma na celu nagłośnienie sprzeciwu mieszkańców wobec zmian w Planie Zagospodarowania Przestrzennego w Wieliczce. Wg Studium ma zniknąć ponad 80 hektarów obszarów zieleni, a ich miejsce zastąpią tereny zabudowy, w tym aż 30 hektarów oznaczonych jako MW - zabudowa wielorodzinna, do 5 kondygnacji …

„Mam znajomych, którzy do Śledziejowic przeprowadzili się z Krakowa 12 lat temu, zbudowali dom swoich marzeń w okolicy, która im się podobała. Wtedy dookoła swojej działki mieli dużo przestrzeni niezabudowanej, a plan nie przewidywał możliwości wysokiej zabudowy. Przez ten czas w ich okolicy powstawały tylko domy jednorodzinne, ewentualnie bliźniaki, z czym się liczyli. Jednak to co wybudowano w zeszłym roku obok ich domu jest nie do wiary. Na 7- arowej działce powstał 3-kondygnacyjny moloch na 6 mieszkań. Niech będzie jedno auto na mieszkanie, gdzie oni zaparkują? Zapewne będą wykorzystywać wąską dróżkę gminną jako swój parking, blokując przejazd” – pisze Krzych na swojej stronie.

Według szacunków Krzycha, względem obowiązującego planu, w studium znika ok 80 hektarów terenów zielonych, również na południu gminy, m.in. w Sierczy, Raciborsku i Golkowicach. Oprócz terenów zielonych, przeznaczenie pod zabudowę zmieniają również ogromne połacie terenów rolnych w większości sołectw.

Czy radni wsłuchają się w głos mieszkańców? Zapewne spore znaczenie będzie miała tu postawa Przewodniczącego Rady Miejskiej, Tadeusza Lurańca, który swój mandat radnego objął co prawda z listy komitetu burmistrza Artura Kozioła, ale głównie dzięki głosom mieszkańców Zabawy, Śledziejowic i Strumian – sołectw, których problem wysokiej zabudowy dotyczy najbardziej.

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka