Do bulwersującego zdarzenia doszło w czwartek, 21 listopada, przed szpitalem w Limanowej. 39-letnia kobieta zaparkowała samochód w miejscu, które całkowicie uniemożliwiło wyjazd karetek z tzw. ciepłej sieni przy Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
Na miejsce natychmiast wezwano policję. Funkcjonariusze przez ponad dwie godziny oczekiwali na powrót kierującej. Nieodpowiedzialne parkowanie 39-latki mogło wpłynąć na pracę służb ratunkowych, które każdego dnia walczą o zdrowie i życie pacjentów.
W sprawie nieprawidłowego parkowania mundurowi skierują wniosek o ukaranie do sądu. Blokowanie wyjazdu karetek w tak newralgicznym miejscu to przykład skrajnej nieodpowiedzialności, który spotka się z odpowiednimi konsekwencjami.
Fot. Policja Limanowa