Od początku września w Polsce odnotowano ponad milion zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Co gorsza, połowa tych przypadków to dzieci poniżej 14. roku życia.
Alarmujący jest nie tylko ogromny odsetek liczby dzieci, który wynosi aż 661 794, ale również powikłań grypowych. Na tę chwilę hospitalizowano aż 4193 młodych pacjentów.
Minister @a_niedzielski: Obecnie jednak największym zagrożeniem epidemicznym jest #grypa. Od września do końca listopada zachorowało niemal 1,3 mln Polaków, blisko połowa to dzieci. Do szpitali trafiło aż 4,2 tys. osób. Niemal 60 proc. hospitalizowanych to najmłodsi.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) December 8, 2022
Ministerstwo Zdrowia po raz kolejny przypomina o możliwości zaszczepiania naszych pociech przeciwko grypie. "Szczepiąc dzieci przeciw grypie mamy większe prawdopodobieństwo, że nadchodzące święta i ferie spędzimy zdrowi w towarzystwie naszych najbliższych" - brzmi komunikat.
Co ciekawe - jak wynika z badań - po pandemii COVID-19 jesteśmy nawet o 60 proc. bardziej podatni na zachorowanie na grypę, dlatego naukowcy są zgodni, że to dlatego grypa w tym roku zaatakowała tak mocno.
W bieżącym roku dzieci w Polsce można zaszczepić tylko w placówkach leczniczych. Szczepionka jest refundowana w aptece, więc konieczna jest recepta, umówienie wizyty szczepiennej w przychodni, wykupienie szczepionki w aptece, a następnie wizyta w przechodni, by dziecko zaszczepić.
Foto: Twitter/Ministerstwo Zdrowia
![Kiedyś czekaliśmy na nie codziennie. Dziś mało kto o nich pamięta [WIDEO]](https://cdn.glos24.pl/2024/04/wieczorynki-kt-re-kiedy--ogl-da-e-_w300.webp)
