Trzeci pas na A4 pod Krakowem. Nowy most przez Wisłę? Oto 3 scenariusze

Jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), zachodnia część obwodnicy Krakowa w ciągu A4 ma zostać poszerzona do trzech pasów. Projektanci rozważają trzy warianty modernizacji na odcinku od węzła Balice I do ul. Kąpielowej (ponad 17 km), a także dobudowę trzeciego pasa na sąsiednich fragmentach S52 i DK94. To odpowiedź na coraz większy ruch – miejscami sięgający 82 tys. pojazdów na dobę – i uciążliwe korki między Bielanami a Skawiną. Wniosek o decyzję środowiskową ma trafić do urzędu w drugiej połowie 2026 roku.

Największym wyzwaniem według GDDKiA okazał się przejazd przez Wisłę między węzłami Bielany i Tyniec. Dziś autostrada biegnie tu po obiekcie osadzonym na podporach stopnia wodnego Kościuszko. To jedyna stała przeprawa dla mieszkańców zachodniego Krakowa i okolic na długim odcinku rzeki, dlatego na krótkim fragmencie miesza się ruch lokalny i tranzytowy. To właśnie tu kierowcy najczęściej stają w korkach.

Nowy most na Wiśle? Trzy możliwe warianty

Po analizach do dalszych prac trafiły trzy rozwiązania. Dwa z nich (oznaczone jako W2 i W3) zakładają budowę nowego mostu na Wiśle na zachód od stopnia Kościuszko. Wariant W2 przewiduje wjazd na A4 wyłącznie przez węzeł Bielany, a dotychczasowa przeprawa na stopniu obsługiwałaby ruch lokalny z Tyńca i Kostrza. Wariant W3 utrzymuje dostęp do autostrady zarówno przez Bielany, jak i Tyniec, przy jednoczesnym rozdzieleniu potoków: tranzyt pojechałby nowym mostem, a przejazdy lokalne pozostałyby na istniejącej konstrukcji. Trzecia propozycja (W4) to poszerzenie A4 w obecnym śladzie z wykorzystaniem infrastruktury na stopniu wodnym – tu projektanci sprawdzają, na ile technicznie i środowiskowo jest to wykonalne.

Niezależnie od przejścia przez Wisłę, na całej trasie planowane są zmiany, które mają uporządkować węzły i ruch dojazdowy. W rejonie lotniska projekt przewiduje trzypoziomowy układ węzła Balice I połączony z przesuniętym na południe węzłem prowadzącym do drogi wojewódzkiej 774 i portu lotniczego. Między węzłami Kraków Tyniec i Kraków Skawina – w wariantach W3 i W4 – pojawią się dodatkowe jezdnie, tzw. zbierająco-rozprowadzające, podobne do stosowanych na śląskim odcinku A4. Dzięki temu ruch lokalny pojedzie równoległą jezdnią, a główna jezdnia autostrady zostanie odciążona. Sam węzeł Kraków Skawina ma zostać przesunięty nieco na północ i przebudowany tak, by wszystkie relacje były bezkolizyjne. Przebudowa węzła Kraków Południe to oddzielny projekt z uzyskaną już decyzją środowiskową; przygotowywany wniosek o pozwolenie na budowę jest skoordynowany z planowanym poszerzeniem A4.

Rozbudowa północno-zachodniej obwodnicy obejmie również 2,9 km S52 między Balicami a Modlniczką oraz 2,5 km odcinka DK94 między Modlniczką i Modlnicą, który ma zostać dostosowany do standardu drogi ekspresowej. Dla S52 złożenie wniosku o decyzję środowiskową zaplanowano na drugą połowę 2026 r., a dla DK94 – na początek przyszłego roku. Równolegle trwa pełnoroczna inwentaryzacja przyrodnicza. Jej wyniki wskażą, gdzie potrzebne będą nowe ekrany akustyczne, przejścia dla zwierząt, osłony przed światłami czy zbiorniki dla płazów.

Wcześniej odrzucono trzy inne koncepcje: przesunięcie trasy na zachód z likwidacją węzła Bielany (większa ingerencja w teren), poprowadzenie jezdni na wschód od stopnia (duże wyburzenia i kolizja z torem kajakowym Kolna) oraz tunel pod Wisłą i starorzeczem Sanki (blisko 3 km długości, skrajnie trudne warunki geologiczne i bardzo wysokie koszty budowy oraz utrzymania).

Cel całego przedsięwzięcia pozostaje ten sam: domknięcie krakowskiego ringu wyłącznie drogami szybkiego ruchu i doprowadzenie wszystkich jego odcinków – A4, S52 i S7 – do przekroju 3×3 pasy. Po uzyskaniu decyzji środowiskowych kolejne etapy obejmą szczegółową koncepcję, projekt budowlany i pozwolenie na budowę.