To miał być napad życia w ich wykonaniu, jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem. Sądeccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukradli spod marketu rower wraz z ubraniami, należącymi do właściciela jednośladu. Mężczyzn zgubił fakt, że postanowili... ubrać się w skradzione rzeczy.
Sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży roweru. Właściciel jednośladu przekazał funkcjonariuszom, że zostawił pojazd wraz z zegarkiem sportowym oraz workiem, w którym znajdowała się koszula i krótkie spodnie przed drzwiami marketu w Brzeznej. Gdy wrócił z zakupów, jego rzeczy już nie było.
Złodzieje nie zdążyli długo nacieszyć się łupem, ponieważ policjanci na jednej z ulic zauważyli ich z kradzionym jednośladem. Okazało się, że sprawcami są mieszkańcy powiatu nowosądeckiego w wieku 34 i 36 lat.
Żaden z nich nie przyznawał się do winy i oskarżał drugiego o kradzież. Policjanci przeszukali ich, u młodszego mundurowi znaleźli zegarek należący do pokrzywdzonego, natomiast starszy… założył na siebie jego ubrania, które były w worku przy rowerze.
Obaj mężczyźni mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zostali zatrzymani, a w toku dalszych czynności usłyszeli zarzuty kradzieży, za co grozi im do 5 lat więzienia.
fot. pixabay