Gdyby wszyscy głosowali tak, jak mieszkańcy powiatu suskim, wybory zakończyłyby się już w pierwszej turze, a zwycięzca miałby ponad 43% przewagi nad kandydatem z drugiego miejsca.
W niedziele 28 czerwca odbyły się wybory na prezydenta RP. W powiecie suskim bezkonkurencyjny był Andrzej Duda, który zgromadził 60,23% wszystkich głosów. Drugi był Rafał Trzaskowski, którego poparło 17,83% głosujących, a trzeci Szymon Hołownia z poparciem rzędu 8,91%. Na czwartym miejscu znalazł się Krzysztof Bosak (8,89%). Miejsca piąte, szóste i siódme zajęli odpowiednio: Władysław Kosiniak Kamysz (2,26%), Robert Biedroń (1,21%), siódmy Stanisław Żółtek (0,22%). Frekwencja wyniosła 64%.
Pewną ciekawostką może być to, że w gminach, gdzie najwięcej głosów oddano na Andrzej Duda, Rafał Trzaskowski posiadał najniższe notowania i odwrotnie. I tak: największym poparciem Andrzej Duda cieszył się w gminach: Jordanów (71,26%), Bystra-Sidzina (66,09%) i Budzów (65,67%). Najmniejszym w gminie: Sucha Beskidzka(43,97%), Miasto Jordanów (53,12%) i Zembrzyce (55,98%).
Z kolei największy konkurent obecnie urzędującego prezydenta największym poparciem cieszył się w gminach: Sucha Beskidzka (31,19%), Miasto Jordanów (20,14%) i Zembrzyce (19,98%). Najmniej osób na kandydata PO zagłosowało w gminach: Jordanów (10,30%), Budzów (10,89%) i Bystra-Sidzina (12,18%).
Inf.: PKW