— Wdzięczność należy się tym, którzy ponoszą ofiarę krwi i wolności. Dla nas, ludzi „Solidarności”, byłych więźniów politycznych komunistycznego reżimu służącemu sowieckiej Rosji jest to oczywiste. - czytamy w liście Wałęsy i byłych opozycjonistów do prezydenta Trumpa, udostępnionego na mediach społecznościowych.
"Oglądaliśmy z przerażeniem i niesmakiem"
Były prezydent nie krył oburzenia wobec zachowania Donalda Trumpa na spotkaniu z Wołodymyrem Zełeńskim. Jego oczekiwania co do okazywania szacunku wobec amerykańskiego prezydenta uznał za obraźliwe. Podkreślił bohaterstwo i poświęcenie ukraińskich żołnierzy, którzy od ponad 11 lat walczą o niepodległość swojego kraju zaatakowanego przez Rosję. — Nie rozumiemy jak przywódca państwa, które jest symbolem wolnego świata, może tego nie widzieć. - komentuje.
Echo komunizmu
Silne emocje i wspomnienia komunistycznych rozpraw sądowych przywołała atmosfera w Gabinecie Owalnym podczas rozmowy dwóch przywódców. — Prokuratorzy i sędziowie na zlecenie wszechwładnej komunistycznej policji politycznej też nam tłumaczyli, że to oni mają w ręku wszystkie karty, a my żadnych. - zaznaczają w liście, odnosząc się do słów skierowanych przez Trumpa do Załeńskiego.
Ameryka się odsuwa
Wałęsa powołuje się na znane w historii momenty zdystansowania Stanów Zjednoczonych wobec demokratycznych wartości i europejskich sojuszników. Wskazuje, iż prowadziło to do zagrożenia ich samych. Popiera to stwierdzenie mówiąc o Prezydencie Roosvelcie i ataku na Perl Harbour. Uznał także istotny udział Prezydenta Regana w upadku Związku Radzieckiego. — Jego wielkość polegała m.in. na tym, że bez wahania nazwał ZSRR mianem „Imperium Zła” i wydał mu zdecydowaną walkę. - czytamy w liście.
— Apelujemy o wywiązanie się Stanów Zjednoczonych z gwarancji, jakich udzieliły wraz z Wielką Brytanią w memorandum budapeszteńskim w 1994 roku, w którym zapisano wprost zobowiązanie do obrony nienaruszalności granic Ukrainy w zamian za oddanie przez nią swoich zasobów broni nuklearnej. - agitują autorzy listu. - Te gwarancje są bezwarunkowe: nie ma tam ani słowa o traktowaniu takiej pomocy jako wymiany gospodarczej.
Jednym z podpisanych pod listem jest Edward Nowak, były więzień polityczny, działacz obywatelski, inicjator i prezes Sieci Solidarności, który niedawno zorganizował protest pod konsulatem amerykańskim w Krakowie.
Takie oświadczenie podpisałem z Lechem Wałęsą oraz koleżankami i kolegami, byłymi więźniami politycznymi i działaczami Solidarności i opozycji
Opublikowany przez Edwarda E. Nowaka Poniedziałek, 3 marca 2025
Fot.: FB/Lech Wałęsa