Trwający od końca sierpnia remont dachu nad halą basenową jest już na ukończeniu, ale Wieliczanie muszą uzbroić się w cierpliwość. Popływać w basenie będzie można w najlepszym razie od początku grudnia. Powód? 6-krotna podwyżka stawek za prąd.
– Basen ze względu na bardzo niekorzystną umowę na dostawę energii potrzebnej do jego funkcjonowania pozostanie zamknięty do 30 listopada br. – informuje Łukasz Sadkiewicz, Prezes Zarządu „Solne Miasto” Sp. z o.o. – Koszt energii w ubiegłym roku wynosił 450 zł/MWh, obecnie jest to kwota 2975 zł/MWh, a więc ponad 6-krotnie wyższa – dodaje. Funkcjonowanie basenu w takich warunkach oznaczałoby, że Solne Miasto ponosiłoby stratę ponad 400.000 zł miesięcznie, co skutkowałoby utratą płynności i w konsekwencji całkowitym zaprzestaniem działalności. Jak wylicza Łukasz Sadkiewicz, aby pokryć różnicę w koszcie nowych stawek na energię elektryczną, cena biletu na basen musiałby być podniesiona z 24 zł do około 80 zł.
Dlatego zamknięcie basenu Solne Miasto wykorzystuje na prowadzenie remontów w obiekcie. Remontowana jest szatnia basenowa, a sauna zyska nowe wnętrze. Odświeżane, malowane, polerowane i uzupełniane są niecki zjeżdżalni dla dzieci i młodzieży. Cała hala basenowa wraz z trybunami zostanie po remoncie wymalowana. Kończy się też remont dachu nad halą basenową, która jest już zadaszona i trwają prace wykończeniowe.
Co zmieni się po 1 grudnia? Zacznie obowiązywać ustawa o regulowanej taryfie za dostawę prądu, która ma złagodzić skutki podwyżek cen energii dla małych i średnich firm, a także dla samorządów. Można się więc spodziewać, że cena za MWh będzie niższa, a funkcjonowanie basenu - opłacalne.
fot: FB/Solne Miasto
