wtorek, 1 kwietnia 2025 12:58, aktualizacja 1 dzień temu

Włamywacz obrabował mu w dom w Myślenicach. Mężczyzna wziął sprawę w swoje ręce

Autor Krystian Kwiecień
Włamywacz obrabował mu w dom w Myślenicach. Mężczyzna wziął sprawę w swoje ręce

Pod koniec marca na terenie Myślenic doszło do nietypowej historii. Do jednego z domów doszło do włamania, a poszkodowany postanowił, że sam zajmie się sprawcą kosztownej kradzieży.

Sytuacja miała miejsce w biały dzień, koło południa w czwartek 27 marca. Gdy mieszkaniec Myślenic wrócił pod swój dom, zauważył, że został on splądrowany. Ponadto wiele rzeczy ze środka zostało zabranych, a w dużej mierze mowa o kosztownościach. Nagle zobaczyć człowieka ubranego w kominiarkę, jadącego na rowerze. Nie zastanawiał się zbyt długo i postanowił zareagować.

Pościg nie trwał zbyt długo. Mężczyźnie udało się pojąć sprawcę, po czym wezwał na miejsce policję. W oczekiwaniu na służby napastnik zaczął grozić pokrzywdzonemu śmiercią.

Profesjonalnie przygotowany

49-letni sprawca włamania był doskonale przygotowany do przestępstwa. Gdy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że mężczyzna miał przy sobie narzędzia do forsowania zamków, dwa pojemniki z gazem pieprzowym oraz nóż. Tego rodzaju ekwipunek wskazuje, że planował nie tylko rabunek, ale również był gotowy do konfrontacji.

Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna wyniósł z okradzionego domu biżuterię, zegarki, elektronikę oraz papierosy. Łączna wartość skradzionego mienia oszacowana została na ponad 12 000 zł. Jednak to nie wszystko.

Podczas włamania sprawca uszkodził drzwi i okna, a także elementy wyposażenia, powodując dodatkowe straty w wysokości 10 000 zł. Włamywacz próbował uciec z miejsca zdarzenia na rowerze, który wzbudził zainteresowanie funkcjonariuszy. Obecnie trwa weryfikacja, czy jednoślad również pochodził z kradzieży. Jeśli tak, mężczyzna może usłyszeć kolejne zarzuty.

Zatrzymanie i decyzja prokuratora

Po zatrzymaniu 49-latek trafił do policyjnej celi, a następnie został doprowadzony do prokuratury. Ze względu na jego bogatą kartotekę kryminalną – w przeszłości wielokrotnie karanego za włamania i kradzieże – prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu.

Mężczyzna jest tzw. multirecydywistą, co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary niż w standardowych przypadkach. Włamywacz ponownie stanie przed sądem, gdzie odpowie nie tylko za kradzież z włamaniem, ale także za groźby karalne. Za popełnione przestępstwa może mu grozić nawet kilkanaście lat więzienia.

Fot: Policja Myślenice

Myślenice - najnowsze informacje

Rozrywka