We wtorek 11 listopada na terenie Suchej Beskidzkiej doszło do absurdalnej sytuacji. Dwóch młodych mężczyzn wpadło z narkotykami na gorącym uczynku. Wszystko przez to, że... zasnęli w aucie.
Sytuacja miała miejsce na osiedle Garce. Policjanci zostali tam wezwani przez jeden samochód, który blokował drogę wjazdową do osiedla. W środku pojazdu spało dwóch młodych mężczyzn. Mundurowi po przybyciu na miejsce zauważyli osobówkę marki Seat, w którym faktycznie odpoczywali 18-latek z powiatu suskiego i 21-latek z powiatu krakowskiego.
Absurdalna historia z Suchej Beskidzkiej
Mężczyźni zachowywali się dla policjantów podejrzanie. W zaistniałej sytuacji funkcjonariusze przeszukali auto, w którym okazało się, że była marihuana i mefedron. W zaistniałej sytuacji Seat został odholowany, a dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych.
Przedstawione zarzuty
W trakcie czynności policjanci ustalili, że znalezione narkotyki należały do 21-latka, który jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci pobrali mężczyznom krew do badań i będą ustalać, który z nich kierował pojazdem, gdyż siedzący w miejscu kierowcy 18-latek nie posiadał uprawnień do kierowania, więc lista zarzutów może się wydłużyć.
Fot: Policja Małopolska



















