W piątkowy wieczór (5 lipca) troje turystów z Polski utknęło pod najwyższym szczytem Tatr - Gerlachem. Ewakuację prowadzili słowaccy ratownicy.
Dwie kobiety i mężczyzna z Polski utknęli w piątkowy wieczór pod szczytem Gerlacha. Turyści chcieli zdobyć szczyt tzw. Drogą Tatarki, ale opadli z sił. Ponieważ temperatura spadała i zapadał zmrok konieczna okazała interwencja słowackich ratowników. W nocy Horska Zachranna Służba po kolei ewakuowała zmęczonych turystów na dół przy użyciu dźwigu pokładowego.
Jak przekazała w mediach społecznościowych HZS, dwie osoby przetransportowano do schroniska Dom Śląski w Dolinie Wielickiej, z kolei trzecia opuściła helikopter w Starym Smokowcu. Następnie wszyscy trafili do siedziby Horskiej Zachrannej Służby w Starym Smokowcu, gdzie otrzymali ciepły napój i mogli odpocząć. Turyści z Polski nie doznali fizycznych obrażeń i o własnych siłach wrócili do domu.
Inf.: Horska Zachranna Służba
Fot. pixabay