czwartek, 9 kwietnia 2020 10:43

Zakopane: „Ludzie tracą pracę i proszą nas o żywność” - kuchnia Brata Alberta apeluje o wsparcie

Autor Mirosław Haładyj
Zakopane: „Ludzie tracą pracę i proszą nas o żywność” - kuchnia Brata Alberta apeluje o wsparcie

Siostry prowadzące kuchnię Brata Alberta przy parafii Najświętszej Rodziny w Zakopanem proszą o pomoc.

W obecnej sytuacji z przygotowanych przez zakonnice posiłków korzysta coraz więcej osób (w tym te, które niedawno straciły pracę), a kuchnia utrzymuje się tylko z ofiar dobroczyńców (m.in. z niedzielnej tacy). Mimo trudności siostry wciąż pomagają potrzebującym, ale brakuje im pieniędzy m.in. na opłacenie mediów:

– W dobie epidemii znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji i zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc w zbiórkach żywności. Do naszej kuchni przychodzi coraz więcej osób z prośbą o pomoc. Ludzie tracą pracę. Zakopane słynie z różnych pensjonatów

– apeluje siostra i dodaje:

– Ci ludzie potracili pracę i tak naprawdę nie mają za co żyć. Każdego dnia mamy coraz więcej ludzi, coraz więcej osób prosi o żywność. Dlatego zwracamy się z prośbą do sklepów i hurtowni o wystawianie pojemników na żywność. My tę żywność rozdamy w Wielką Sobotę w paczkach świątecznych, a co zostanie będzie spożytkowane po świętach (...) Obecnie do kuchni przychodzi 85 osób, ale każdego dnia jest ich coraz więcej. Już dziękujemy za tę pomoc, którą dostałyśmy.

Udostępnij to bardzo ważne. Kuchnia Świetego Alberta potrzebuje pomocy !!! AKCJA - NIE ZOSTAŃ SAM !!! Proszę - przeczytaj do końca ... Kochani ... to znowu ja i do znudzenia ... Mamy sytuacje w kraju i na świecie bardzo poważną. Wszystkim nam zaczyna się nasz świat dosłownie walić na głowę. Mimo wszystko musimy porzucić w kąt nasze ego i wspólnie przetrwać ten totalny kryzys i paraliż, który niesie są sobą niepowetowane straty zarówno finansowe i moralne. Musimy wspólnie dbać o dobro nas wszystkich..... PAMIĘTAJ - dobro zawsze wraca. DZIŚ POMAGASZ TY - JUTRO MOŻESZ TEJ POMOCY SAM OCZEKIWAĆ !!! Jak już wiecie wiele osób w naszym regionie ale i nie tylko zaczyna głodować. Nie jest to miejsce na roztrząsanie tego, czy to wina tych ludzi czy systemu. Liczy się fakt. Wielu z tych ludzi nie ma środków do życia, ponieważ stracili pracę z dnia na dzień, maja mieszkania na kredyt, małe dzieci...... Na chwilę obecną nie głodują już tylko dorośli i starsi ale całe rodziny z dziećmi włącznie - niestety i takie potwierdzone przypadki już mamy w Zakopanem. NIE MOŻEMY POZOSTAĆ W TEJ SYTUACJI BIERNI. Wspólne dobro w obecnej sytuacji jakiej się znaleźliśmy jest bardziej pożyteczne aniżeli indywidualne myślenie o samym sobie. To może okazać się niestety krótkofalowe. Pamiętajcie .... jeżeli nie będzie ludzi do pracy - to wasze biznesy legną w gruzach .... a ludzi nie będzie jak potrącą wszystko co mają i zostaną obdarci z godności ...... Dlatego wspólnie siostrą zakonną z Kuchni Świętego Alberta w Zakopanem z Joanna Wiercigroch Łukaszem Wiercigroch postanowiliśmy poprosić was wszystkich o włączenie się do naszej akcji. Chcemy postawić we wszystkich sklepach w Zakopanem i okolic ( i tu gorąca prośba do właścicieli sklepów i kierowników o zgodę ) - koszyki ... do których będą Państwo dobrowolnie wrzucać produkty, które w całości trafią na ul. Nowotarska do Kuchni świetego Alberta. Koszyki będą miały oznaczone tak, aby każdy znał cel przeznaczenia produktów. Nikt nie wymaga zakupów za setki zł. Wystarczy jedna paczka ryżu, worek ziemniaków, paczka makaronu.... Ty nawet tego nie odczujesz .... ktoś przestanie odczuwać głód ..... Ponadto zwracam się z prośbą do wszystkich hurtowni - nie wyrzucajcie jedzenia na którym kończy się data przydatności...... dostarczcie te produkty do Kuchni Świętego Alberta. O to samo proszę wszystkich właścicieli knajp, restauracji i hoteli ..... nie wyrzucajcie .... jeżeli nie macie jak tego dostarczyć - my to zorganizujemy ...... I na koniec .... bardzo proszę nie mówić do mnie o bohaterstwie itp ...... ja jestem tutaj nikim ...... Prawdziwych bohaterów oglądniecie na filmach poniżej .... to im się należy zdjęcie na pierwszej stronie Tygodnika Podhalańskiego. Pomóżcie im w niesieniu pomocy. Jutro może się okazać, ze ktoś z was stanie w tej samej kolejce ? ......... I na koniec apel do tych, którzy w zaciszu domu mieszkania już głodują ...... NIE WSTYDŹCIE SIĘ I PRZYJDŹCIE NA CIEPŁY POSIŁEK - TU NIE MA MIEJSCA NA WSTYD !!! Tym sposobem możemy uniknąć sami konsekwencji braku pieniędzy i głodu. Logicznie myślący człowiek powinien sobie zdawać sprawę z tego, jakie mogą być skutki i jaki wzrost przestępczości może nastąpić w sytuacji, gdy człowiek zostanie pozostawiony samemu sobie ? ....... głodny ... bez perspektywy ochrony swojej rodziny .... DLATEGO MUSIMY WSPÓLNIE WSZYSCY WZIĄĆ SPRAWY W SWOJE RĘCE I BEZINTERESOWNIE WŁĄCZYĆ SIĘ DO TEJ AKCJI !!! Liczę na to, że i tym razem wierne chrześcijańskim tradycjom Podhale nie zawiedzie. Liczę również na przyłączenie się do akcji Urzędu Miasta w Zakopanem, Wszystkich Gmin z Powiatu Tatrzańskiego, Burmistrza, Wójtów oraz innych organizacji mogących mieć wpływ na rozwój tej akcji między innymi mediów typu Tygodnik Podhalański. Kuchnia Św. Brata Alberta przy parafii najświętszej rodziny w Zakopanem ul. Nowotarska 41 tel 669877373 Konto bankowe : 89124015871111000008164003 z dopiskiem dla Kuchnia Św. Brata Alberta Z powodu braku uroczystości pogrzebowych może braknąć za chwile gazu i prądu. Również prosimy o takie wsparcie. Pieniędzy do ręki nie przyjmujemy w żadnym wypadku. Jeżeli chcecie wspomóc to tylko przelew z dopiskiem.

Gepostet von Gerard Wolski am Montag, 6. April 2020

Na apel odpowiedział m.in. sklep Szymonek (Chyców, Potok 26). Na facebookowym profilu PSS Społem czytamy:

W związku z trudną sytuacją w jakiej znalazło się wiele rodzin i w odpowiedzi na apel z prośbą o pomoc - zamieszczony przez Gerarda Wolskiego i siostrę prowadzącą Kuchnię Św. Alberta - w sklepie Szymonek, Chyców Potok 26, wyznaczone zostało miejsce w którym, można pozostawić produkty spożywcze. To taka nasza wspólna "Szlachetna paczka"  na Wielkanoc.
Dziękujemy, za wszystkie produkty włożone do koszyka i za to że jesteście z nami w tym trudnym czasie! ❤
"Miłość to zadanie, które Bóg wciąż nam wyznacza, może po to, by zagrzewać nas, abyśmy stawiali wyzwania losowi" - Jan Paweł II”

Kuchnię Brata Alberta można również wesprzeć, przelewając darowiznę na konto: 89 1240 1587 1111 00000 816 4003
z dopiskiem: dla Kuchni św. Brata Alberta.

Przed epidemią, oprócz wsparcia żywnościowego, Kuchnia Św. Brata Alberta realizowała cykliczne działania informacyjne związane z ofertami pracy zarobkowej oraz z działalnością instytucji udzielających pomocy osobom uzależnionym od alkoholu.

Koronawirus w Małopolsce. Oprac. Głos24.pl
Infogram
koronawirus najnowsze informacje

Inf. Facebook\Gerard Wolski, Sanktuarium Najświętszej Rodziny w Zakopanem

Podhale

Podhale - najnowsze informacje

Rozrywka