Podczas rutynowej kontroli pasażerów pociągu z Ukrainy na przejściu granicznym w Medyce funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej odkryli nielegalnie przewożonego żółwia stepowego. Zwierzę ukryte było w bagażu 64-letniego obywatela Ukrainy, który nie posiadał niezbędnych zezwoleń wymaganych przy przewozie gatunków chronionych przez granicę Unii Europejskiej.
Żółw, którego gatunek objęty jest ochroną zgodnie z międzynarodową Konwencją Waszyngtońską (CITES), został przekazany do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu. Pozostanie tam pod opieką specjalistów do czasu, aż sąd zdecyduje o dalszych losach zwierzęcia. Sprawą zajmuje się obecnie Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu.
To nie pierwsze tego typu zdarzenie na granicy. Niedawno, w pociągu jadącym z Ukrainy, funkcjonariusze wykryli futro wykonane ze skóry chronionego rysia europejskiego.
Według danych Krajowej Administracji Skarbowej, w samym 2024 roku funkcjonariusze na terenie Podkarpacia ujawnili łącznie 6,2 tysiąca przypadków prób przemytu chronionych okazów zwierząt i roślin. Były to m.in. wyroby ze skóry zwierząt chronionych, koralowce oraz specyfiki medyczne zawierające substancje pochodzenia zwierzęcego lub roślinnego.
Przypominamy, że lista gatunków zagrożonych wyginięciem obejmuje około 30 tys. pozycji, z czego jedną trzecią stanowią zwierzęta. Każdy przypadek ich nielegalnego przewozu przez granicę podlega karze przewidzianej przez prawo.



Fot.: KAS