Ciężko rannego mężczyznę, bez oznak życia, znaleziono w nocy z 27 na 28 grudnia ubiegłego roku. Zdarzenie miało miejsce przy ul. Chopina w Gorlicach. 40-letni sprawca zasztyletował swojego znajomego.
Prokuratura Rejonowa w Gorlicach potwierdziła, że zatrzymany był kolegą zamordowanego. Obaj byli wielokrotnie karani głównie za przestępstwa przeciwko mieniu życiu i zdrowiu. Ofiarą był 36-letni mieszkaniec Gorlic. Sprawca najpierw brutalnie pobił mężczyznę, a następnie zadał kilka ciosów nożem, przecinając tętnicę udową, co doprowadziło do wykrwawienia.
Zatrzymany usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim.
-Motywem zbrodni miała być zemsta - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu prokurator Leszek Karp w rozmowie z Radiem Kraków.
Sprawcy grozi dożywocie.