środa, 14 lipca 2021 14:09, aktualizacja 4 lata temu

Budka: Nikomu na siłę nie wręczamy żadnych legitymacji. Czy samorządowcy związani z Trzaskowskim znajdą miejsca na listach wyborczych PO?

Autor Marzena Gitler
Budka: Nikomu na siłę nie wręczamy żadnych legitymacji. Czy samorządowcy związani z Trzaskowskim znajdą miejsca na listach wyborczych PO?

Czy związani z Rafałem Trzaskowskim samorządowcy dostali ultimatum, że muszą znaleźć się w strukturach Platformy Obywatelskiej? - Cieszę się, że małopolscy samorządowcy są "po jasnej stronie mocy" - deklaruje wiceprzewodniczący PO Borys Budka. - Jeżeli ktoś chce działać w polityce normalnym jest, że jest na partyjnej liście, ale nie musi mieć legitymacji - dodaje.

Borys Budka, który z lidera PO ustąpił miejsca Donaldowi Tuskowi, wyraźnie zwiera szeregi swojego ugrupowania. Powrót byłego premiera zjednoczył też ugrupowanie, podzielone przedtem na sympatyków Trzaskowskiego i Budki, co wyraźnie widać było również tu, w Małopolsce. Rafał Trzaskowski zaczął budować swój Ruchu Wspólna Polska głownie w oparciu o niezwiązanych formalnie z Platformą samorządowców. Czy teraz, gdy powrócił Tusk i wzrosło poparcie dla inicjatora zmiany na stanowisku lidera PO, Borysa Budki, który pozornie tylko odsunął się w cień, związani z prezydentem Warszawy samorządowcy na tym nie stracą? Jaka będzie ich pozycja? Na ten temat rozmawiamy z Borysem Budką, który 14 lipca gościł w Krakowie i Małopolsce w związku z wakacyjną akcją PO Kierunek Przyszłość.

Borys Budka odniósł się do medialnych doniesień, jakoby związani z Rafałem Trzaskowskim samorządowcy musieli zadeklarować wprost poparcie dla Platformy. Mowa była wprost o ultimatum, aby włączyli się w struktury PO. W takiej sytuacji mogli się też znaleźć samorządowcy z Małopolski.

Przypomnijmy: w połowie maja w Krakowie odbyło się spotkanie z młodymi ludźmi w ramach projektu Campus Polska. Projekt Ruchu Wspólna Polska Rafała Trzaskowskiego poparli małopolscy samorządowcy, którzy wzięli udział w spotkaniu. To m.in. chodzi przede wszystkim o burmistrza Wieliczki Artura Kozioła i prezydenta Tarnowa Romana Ciepielę - pełnomocników małopolskich Ruchu Wspólna Polska Rafała Trzaskowskiego oraz prezydenta Oświęcimia Janusza Chwieruta.

W maju Rafał Trzaskowski w ramach promocji swojego projektu odwiedził właśnie Wieliczkę i Oświęcim oraz Chrzanów. Również w maju objazd po Małopolsce zorganizował dotychczasowy przewodniczący PO Borys Budka, jednak nie wywołało ono tak dużego poruszenia jak wizyta Rafała Trzaskowskiego.

Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka 14 lipca w Krakowie zapewnił, że nikt z samorządowców popierających Ruch Wspólna Polska Rafała Trzaskowskiego i promujących Campus Polska Przyszłości nie dostał ultimatum, że musi dołączyć do PO.  Czy znajdą jednak się dla nich miejsca na listach wyborczych, gdyby pracę w samorządzie chcieli zmienić na karierę polityczną?

- Cieszę się, że małopolscy samorządowcy są "po jasnej stronie mocy" - twierdzi Borys Budka. - Jeżeli ktoś chce działać w polityce normalnym jest, że jest na partyjnej liście, ale nie musi mieć legitymacji - dodaje wiceprzewodniczący PO.

- Bardzo bym chciał, aby samorządowcy, zwłaszcza ci doświadczeni, zdecydowali się na pracę w Parlamencie - mówi Budka - ale jest to ich wybór. Jestem przekonany, że Rafał Trzaskowski jako prezydent Warszawy jednoczy samorządowców, ale nikomu na siłę nie wręczamy żadnych legitymacji - zapewnia.

Obserwuj nas w Google News

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka