Co się dzieje z Panem Andrzejem, który po wyjściu z oddziału szpitalnego do dziś nie trafił do domu? Zaginiony mężczyzna był pacjentem oddziału neurologicznego im. Dietla przy ulicy Skarbowej w Krakowie. Trafił tam z powodu niezdiagnozowanych wcześniej problemów z pamięcią. Opuścił krakowski szpital, prawdopodobnie chcąc dostać się do Miechowa.
13 lipca około godziny 13:00 Pan Andrzej opuszcza krakowski szpital i udaje się w nieznanym kierunku. Do domu w Miechowie dzieli go około 40 kilometrów. Nie ma przy sobie żadnych dokumentów, pieniędzy ani telefonu komórkowego. Rodzina podejrzewa, że chcąc dostać się z powrotem do domu, mógł udać się na dworzec w Krakowie, a z niego odjechać w nieznanym kierunku.
"Tata jest niskiego wzrostu, około 1,60 cm. Ma 64 lata. Był ubrany na granatowo - granatowe polo i granatowe dżinsy. Jest szczupły, ale ma widoczny brzuszek" - zamieszcza w informacji na Facebooku córka Pana Andrzeja. Post, który został dodany 2 dni temu, udostępniony został ponad 35 tysięcy razy. To wciąż jednak mało, biorąc pod uwagę, że Pan Andrzej może być w każdym miejscu na terenie małopolski jak i nawet poza obszarem województwa.
Rodzina dostała informacje, że Pan Andrzej był widziany w dniu swojego zaginięcia w Golkowicach koło Wieliczki, gdzie około godziny 21, szukał drogi do Miechowa. Kolejny trop, który może wskazać miejsce pobytu pojawia się w Proszowicach a później w Tarnobrzegu. Najbardziej aktualny jest z Koniuszy. Na filmie poniżej jest zapis monitoringu z Krakowa, na którym widać zaginionego mężczyznę.
Szukając drogi powrotnej do domu mężczyzna może stale się przemieszczać. Szczególnym zagrożeniem dla Pana Andrzeja może być obecna sytuacja pogodowa w Polsce, upały na przemian z burzami, dlatego rodzina apeluje, aby rozglądać się uważnie, gdyż każda informacja jest dla ważna. Szczególnie warto zwrócić uwagę na osoby w okolicach dworców, przystanków i miejsc, gdzie są duże skupiska ludzi.
Rysopis: 64 lata, 160 cm wzrostu, włosy ciemne z siwizną, oczy jasno zielone, budowa ciała szczupła z widocznym brzuszkiem, jasne wąsy, granatowe ubranie.
Każda osoba, posiadająca jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu Pana Andrzeja proszona jest o kontakt z Komisariatem Policji I w Krakowie, nr telefonu: 47 835 29 14, lub dzwoniąc na numer alarmowy 112/997. Dzwoniąc na policję, można również pozostać anonimowym. Informacje o zaginięciu udostępniła również grupa na Facebooku - Zaginieni przed laty, z którą również można się kontaktować w przypadku posiadania jakichkolwiek informacji.









![Fundacje z sercem dla zwierząt! Ruszyła akcja ratunkowa gołębi na Rynku Głównym [WIDEO, ZDJĘCIA]](https://cdn.glos24.pl/2025/10/2025-10-22-Fundacja-R-bmy-Sobie-Krak-w-Go--bie---Krak-w---2025-005_w300.webp)




![Wszystkich Świętych w Krakowie. Więcej tramwajów i autobusów do cmentarzy [SPRAWDŹ ROZKŁAD]](https://cdn.glos24.pl/2025/10/tramwaj-1_w300.webp)
![Za nami początek Targów Książki w Krakowie. Tłumy czytelników w Hali Expo! [ZDJĘCIA]](https://cdn.glos24.pl/2025/10/Za-nami-pocz-tek-Targ-w-Ksi--ki-w-Krakowie.-T-umy-czytelnik-w-w-Hali-Expo---GALERIA-_w300.webp)




