Strażnicy miejscy w sobotę (16 grudnia) w Krakowie pomogli ciężarnej, która potrzebowała pomocy.
W sobotę po południu do oddziału Krowodrza przyszła przestraszona kobieta w widocznej ciąży, która oświadczyła, że przed chwilą zatrzasnęła kluczyki w aucie.
-Wyjaśniła się, że podczas jazdy źle się poczuła i postanowiła zaczerpnąć świeżego powietrza, ale gdy wysiadła, drzwi się zamknęły, a w środku zostało uwięzione dziecko
-relacjonują strażnicy.
Kobieta nie chciała pomocy medycznej. Strażnik udał się z nią do wskazanego auta. Jak się okazało, kluczyki oraz torebka leżały na siedzeniu, a dziecko spało w foteliku. Dyżurny, upewniwszy się, że nikt z rodziny nie może przywieźć kluczyków zapasowych, uspokoił zdenerwowaną mamę, po czym skontaktował się z pobliskim warsztatem samochodowym, którego pracownik zobowiązał się, że pomoże w tej patowej sytuacji.
Dyżurny towarzyszył kobiecie, aż do momentu otwarcia auta. Kierująca podziękowała mu za wrażliwość i zaangażowanie.
Inf. i foto: Straż miejska