Tyniecka bez jesiennej blokady? „Presja ma sens"

Po konsultacjach ZDMK przenosi kluczowe prace na ulicy Tynieckiej w Krakowie na wakacje 2026 roku” – poinformował w piątek, 10 października, prezydent Krakowa. "To pozwoli zminimalizować uciążliwości i skrócić czas robót".

Nowe informacje o remoncie ulicy Tynieckiej. ZDMK zmienił plan

Zamiast zapowiadanego dwumiesięcznego zamknięcia ul. Tynieckiej na wysokości ul. Dąbrowa, które miało nastąpić 18 października, Zarząd Dróg Miasta Krakowa po serii narad technicznych odkłada kluczowy etap – przebudowę przepustu pod jezdnią – na lato 2026 r. Do tego czasu mają być realizowane pozostałe odcinki chodnika i część prac nawierzchniowych. Miasto tłumaczy, że wakacyjny termin oznacza mniejszy ruch, przerwę w pracy pobliskich szkół i stabilniejsze warunki pogodowe, co może przełożyć się na krótszy czas utrudnień.

Kontekst: dlaczego w ogóle chciano zamykać Tyniecką?

Trwająca od czerwca inwestycja zakłada budowę chodnika (po stronie w kierunku centrum), dojść do przystanków po drugiej stronie, nowe oświetlenie i kanał technologiczny, a Wodociągi Miasta Krakowa prowadzą równolegle kanalizację deszczową i przebudowę wodociągu. Najbardziej newralgiczny element to właśnie przepust nad potokiem pod jezdnią – według drogowców nie da się go wykonać "połówkami" ani przy ruchu wahadłowym, co wcześniej miało wymusić pełne zamknięcie odcinka między ul. Dąbrowa a ul. Nowa Kolna.

Protest mieszkańców: „Nie odcinajcie Tyńca”

Przeciwko jesiennemu zamknięciu zaprotestowali mieszkańcy Tyńca, Kostrza i Pychowic. Petycję – przygotowaną przez radnego RMK Marka Sobieraja – podpisało blisko 600 osób. Wnioskowali o utrzymanie przejezdności (choćby ruch wahadłowy), wskazując na przeciążone objazdy, ryzyko paraliżu komunikacji, wydłużenie dojazdu służb oraz trwające w pobliżu budowy szkoły i przedszkola w Kostrzu.

• Zobacz też:

Jest petycja o ruch wahadłowy na Tynieckiej. Mieszkańcy mówią „dość”

Mieszkańcy Tyńca i Kostrza chcą ruchu wahadłowego na Tynieckiej na czas remontu. ZDMK chce stworzyć objazd przez Wisłę i autostradę.

Marzena GitlerGłos24

Miszalski: dziękuję za dialog

O zmianie decyzji ZDMK poinformował prezydent Aleksander Miszalski. "Bardzo dziękuję wszystkim mieszkańcom za zgłoszone uwagi i dialog z ZDMK."

W opublikowanym poście prezydent wyjaśnił, że analizowano zmianę technologii wykonania przepustu i tymczasową przeprawę, ale żadne rozwiązanie nie spełniło wymogów. Dlatego jedyną technicznie możliwą opcją pozostaje czasowe zamknięcie – jednak zamiast jesienią 2025 r. odbędzie się ono w wakacje 2026 r. "Bardzo dziękuję mieszkańcom za zgłoszone uwagi i dialog z ZDMK. Wspólnie możemy podejmować decyzje, które minimalizują uciążliwości" – podkreślił.

"Presja ma sens"

W sprawie Tynieckiej dialog zwyciężył – miasto przesuwa najbardziej uciążliwy etap na okres wakacyjny. To pokazuje też, ze warto angażować się w sprawy lokalne, bo 600 podpisów, zebrane w krótkim czasie i argumenty podnoszone przez radnych i mieszkańców zostały wysłuchane. "Szanowni Państwo, mamy pierwsze efekty naszych działań i rozmów z Prezydentem Miasta Krakowa oraz Zarządem Dróg Miasta Krakowa. Udało się wypracować kompromisowe rozwiązanie. Budowa mostku nad Potokiem Kostrzeckim, która pierwotnie miała rozpocząć się 18 października, zostaje przełożona na okres wakacyjny w 2026 roku. (...) To może nie jest rozwiązanie idealne, ale to ważny krok w dobrym kierunku. Dziękuje wszystkim mieszkańcom za zaangażowanie i wsparcie – razem możemy osiągać więcej!" - poinformował na Facebooku inicjator petycji, radny Marek Sobieraj. "Presja ma sens" - podsumował.