Testosteron to hormon, który decyduje o zdrowiu, wyglądzie, zachowaniu i emocjach mężczyzny. Co dzieje się, gdy zaczyna go brakować?
Dla organizmu mężczyzny najważniejszym hormonem jest testosteron. Jego rola zaczyna się już w życiu płodowym – wtedy odpowiada za różnicowanie męskich narządów płciowych. Bez niego nie zacznie się też dojrzewanie młodego mężczyzny. W życiu dorosłym olbrzymi wpływ ma natomiast na popęd płciowy, zachowania i funkcje seksualne, ukształtowanie masy mięśniowej, na rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, masę tkanki kostnej, a nawet funkcje poznawcze, nastrój i samopoczucie mężczyzny.
Już w ósmym tygodniu życia płodowego w organizmie mężczyzny testosteron (męski hormon płciowy) wytwarzany jest w jądrach przez komórki Leydiga. Najwyższy poziom hormon ten osiąga trzy razy – po raz pierwszy w I trymestrze ciąży, następnie we wczesnym okresie noworodkowym (6 miesiąc życia), a później tuż po rozpoczęciu dojrzewania.
Testosteron, czyli hormon potrzebny wszędzie!
Testosteron ma przede wszystkim ogromny wpływ na rozwój męskich cech płciowych. Dzięki niemu tworzą się wewnętrzne narządy płciowe – najądrza, przewody nasienne i nasieniowody. Z kolei pod wpływem enzymu 5-alfa reduktaza testosteron ulega przemianie w dihydrotestosteron (DHT), a ten znacząco wpływa na rozwój zewnętrznych narządów płciowych-moczowych (moszna, prącie, gruczoł krokowy, cewka moczowa). W okresie dojrzewania natomiast, gdy komórki Leydiga zaczynają produkować więcej testosteronu, hormon ten, wraz z FSH pobudza czynność komórek Sertoliego w nabłonku plemnikotwórczym. Dzięki temu powstają i dojrzewają plemniki. Ponadto istotną rolę w procesie spermatogenezy odgrywa estradiol, który powstaje pod wpływem działania enzymu aromatazy na testosteron.
U mężczyzny testosteron ma również znaczący wpływ na kształtowanie tkanki mięśniowej i kości, zapobiega odkładaniu się tkanki tłuszczowej, chroni przed zespołem metabolicznym, cukrzycą typu 2 i chorobami układu krążenia. Od testosteronu zależy też samopoczucie mężczyzny, jego emocje, nastrój, a nawet funkcje poznawcze, orientacja przestrzenna, umiejętność koncentracji.
U kogo poziom testosteronu może się obniżyć?
Właściwy poziom testosteronu jest zależny od prawidłowej funkcji jąder i przysadki mózgowej, która steruje ich działaniem. Obniżenie stężenia testosteronu może być wynikiem urazu jąder, zaburzeń genetycznych, przebytych infekcji (np. świnki), urazów głowy, guzów przysadki, a nawet być skutkiem chemioterapii. Poziom testosteronu obniża się także wraz z wiekiem.
Szczególnym przypadkiem gdy dochodzi do zaburzeń w wydzielaniu przez jądra testosteronu, jest stosowanie przez bywalców siłowni dużych dawek testosteronu w celach rozbudowy masy mięśniowej. Organizm mężczyzny, który otrzymuje testosteron „z zewnątrz”, blokuje wydzielanie własnego, ponieważ w tym czasie nie jest on już potrzebny. Kiedy jednak mężczyzna przestanie przyjmować testosteron, jego jądra mogą nie produkować już hormonu w sposób naturalny. Czasem funkcja ta wraca po pewnym czasie, jednak niejednokrotnie konieczne jest zastosowanie odpowiedniej terapii.
Gdy poziom testosteronu spada, Twoje jądra mogą się skurczyć...
Niski poziom testosteronu u mężczyzny przede wszystkim powoduje spadek libido i zaburzenia erekcji, może również dojść do zahamowania wytwarzania plemników, a tym samym do problemów z płodnością. Niepokojącym objawem niskiego stężenia testosteronu jest także fakt, że jądra i penis stają się mniejsze i zwiotczałe...
Ponadto u mężczyzny, u którego spada stężenie testosteronu, może zmniejszyć się owłosienie – na klatce piersiowej, wokół okolic narządów płciowych, dołów pachowych, a nawet na twarzy. Mogą też powiększyć się piersi, a na twarzy pojawią się zmarszczki. Wraz z obniżeniem się poziomu testosteronu, zmniejsza się również masa mięśniowa, natomiast przybywa tkanki tłuszczowej (rozwija się otyłość), a kości stają się słabsze i pojawia się osteoporoza. Zwiększa się ryzyko pojawienia się zespołu metabolicznego, cukrzycy typu 2 i chorób układu sercowo-naczyniowego. Mężczyzna może być ponadto bardziej płaczliwy i podatny na depresję, mieć kłopoty z koncentracją i spowolnione reakcje.
Istotne jest zatem monitorowanie poziomu testosteronu i w razie potrzeby, po konsultacji z lekarzem, uzupełnianie go (terapia zastępcza testosteronem).
Anna Piątkowska-Borek
Konsultacja medyczna:
dr med. Leszek Bergier, internista, androlog, specjalista diagnostyki laboratoryjnej, Członek Polskiego Towarzystwa Andrologicznego