Dramatyczny apel o pomoc. Pożar w domu strażaka OSP spowodował wielkie straty

OSP Więckowice prosi o pomoc finansową dla swojego byłego naczelnika. W domu druha wybuchł pożar. "Siła żywiołu była tak potężna, że straty są ogromne. Zniszczeniu uległ piec gazowy, ogrzewający dom, bojler na wodę, instalacja elektryczna, hydrauliczna, narzędzia użytku codziennego" - wylicza przyrodnia córka byłego naczelnika OSP Więckowice, która utworzyła internetową zbiórkę, aby zebrać środki na remont.

Do pożaru doszło 26 lipca. Zapaliła się piwnica w Więckowicach przy ul. Sportowej. Do akcji ruszyły zastępy OSP, JRG 3 Kraków i Policja.

Sytuacja wyglądała dramatycznie, a straty są ogromne. "Kuzyn zdążył wyprowadzić z domu babcię chorująca na Alzheimera oraz wezwać służby ratunkowe. Na miejscu stawiło się 6 jednostek w tym ochotnicze zastępy, a mimo to siła żywiołu była tak potężna, że straty są ogromne. Zniszczeniu uległ piec gazowy, ogrzewający dom, bojler na wodę, instalacja elektryczna, hydrauliczna, narzędzia użytku codziennego." - napisała pani Angelika.

Ciąg dalszy pod galerią zdjęć.

Pani Agnieszka wyjaśnia, że w domu, w którym doszło do pożaru, mieszka jej ojczym, były wieloletni naczelnik OSP Więckowice. "Zdaję sobie sprawę, że wielu z Was jest na wakacjach, ale remont potrwa. Niezbędna jest wymiana okablowania, zakup i montaż nowego pieca oraz instalacja wodno-kanalizacyjna. Nie wyobrażam sobie, aby moja mama, babcia i ojczym (wieloletni naczelnik jednostki OSP Wieckowice, a także człowiek, który poświęcił wiele, by wychować mnie jak rodzoną córkę) zostali bez ogrzewania w sezonie jesiennym, dlatego proszę Was choć o symboliczne 5 zł. Wiem, że razem uda nam się zgromadzić potrzebną kwotę" - napisała.

O wpłacanie pieniędzy zaapelowała też OSP Więckowice: "W sobotniej akcji, która miała miejsce w domu naszego wieloletniego Naczelnika, spłonęła doszczętnie piwnica. Szkody są ogromne, instalacja elektryczna jak i cała centrala ogrzewania zniszczona. Prosimy o pomoc. Jest to dla nas ciężka sytuacja. Prosimy o udostępnianie jak i drobne wpłaty" - zachęca jednostka.

Organizatorka zbiórki oszacowała, że na remont potrzeba co najmniej 40 tysięcy. W ciągu kilku dni udało się zabrać nieco ponad 7000 tys. zł.  

Wpłat można dokonać tutaj: