Miniony weekend okazał się wyjątkowo intensywny dla funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Krakowie–Balicach Karpackiego Oddziału SG. Mundurowi ujawnili kilku cudzoziemców nielegalnie przebywających w Polsce, zatrzymali osoby poszukiwane przez organy ścigania, interweniowali na pokładzie samolotu oraz na terenie lotniska.
Poszukiwani zatrzymani na lotnisku
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce 21 listopada br., kiedy do kraju z Wielkiej Brytanii przyleciał 35-letni obywatel Polski. Po sprawdzeniu danych okazało się, że jest on poszukiwany przez Komendę Powiatową Policji w Szydłowcu w celu ustalenia miejsca pobytu, zatrzymania i doprowadzenia do Prokuratury Rejonowej — w związku z uchylaniem się od obowiązku alimentacyjnego. Po zakończeniu czynności służbowych mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom KPP w Krakowie.
Tego samego dnia w ręce policji trafił 30-letni Polak, który planował wylot do Irlandii. Kontrola graniczna wykazała, że jest on poszukiwany przez Komisariat Policji w Kalwarii Zebrzydowskiej celem zatrzymania i doprowadzenia do Prokuratury Rejonowej w Wadowicach — również za przestępstwo niealimentacji.
W piątkowe popołudnie do Polski przyleciał z kolei 39-letni Polak wydalony z Królestwa Niderlandów. Mężczyzna odmówił podania przyczyny wydalenia, jednak w trakcie sprawdzania jego danych wyszło na jaw, że jest poszukiwany przez Komendę Miejską Policji w Rybniku na podstawie dwóch listów gończych. Został zatrzymany i osadzony w Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych przy KWP w Krakowie, a następnego dnia trafił do Aresztu Śledczego w Krakowie.
Agresywny pasażer
Również w piątek funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych zostali wezwani na pokład samolotu przylatującego z Belfastu. O pomoc poprosił kapitan maszyny, ponieważ jeden z pasażerów – 33-letni Polak – był agresywny i nie stosował się do poleceń załogi. Po przybyciu funkcjonariuszy mężczyzna podporządkował się ich poleceniom i współpracował, w związku z czym nie było potrzeby użycia środków przymusu bezpośredniego. Został ukarany mandatem karnym, który przyjął.
Zakaz opuszczania kraju i niefrasobliwy „żart” o bombie
22 listopada funkcjonariusze z Grupy KRG nie zezwolili na wyjazd z kraju obywatelce Polski planującej podróż do Wielkiej Brytanii. Jej dane figurowały w bazie osób objętych prokuratorskim zakazem opuszczania kraju.
Dzień później, 23 listopada, doszło do kolejnego incydentu na lotnisku w Balicach. Funkcjonariusze z Placówki SG otrzymali od Służby Ochrony Lotniska informację, że jeden z pasażerów twierdzi, iż w jego bagażu znajduje się bomba. Na miejscu okazało się, że 25-letni obywatel Norwegii, oczekujący na lot do Oslo, w rzeczywistości żartował z pytań zadawanych przez obsługę rejsu. Mężczyzna został wylegitymowany — nie figurował w systemach poszukiwawczych — a jego bagaż sprawdzono pod kątem przedmiotów zabronionych, których nie ujawniono. Za swoje zachowanie 25-latek został ukarany grzywną, a decyzją kapitana nie został wpuszczony na pokład samolotu.
Foto: Karpacki Oddział SG



















