Ostatnie miesiące były dla mieszkańca Sobolowa wyjątkowo trudne. Stefan Dudek, po stracie dwóch braci, z którymi mieszkał, kilka dni temu doświadczył kolejnego dramatu. Gdy był w pracy, w jego domu wybuchł pożar. Po powrocie do miejsca zamieszkania okazało się, że mężczyzna właściwie nie ma do czego wracać.
Mieszkający w Sobolowie (powiat bocheński, gmina Łapanów) Stefan Dudek, już wcześniej doświadczył ogromnej straty. Śmierć braci była jedynie preludium do kolejnego dramatu, który rozegrał się w miniony wtorek (5 grudnia). Podczas pobytu w pracy, w domu mężczyzny wybuchł pożar. Straty są ogromne, a koszty związane z odbudową znacznie przekraczają możliwości finansowe Stefana. – By budynek nadawał się do użytku koniecznością będzie częściowe położenie nowego pokrycia dachowego oraz remont pomieszczeń mieszkalnych – informuje Elżbieta Kołodziej, sąsiadka mężczyzny.
![](https://cdn.glos24.pl/2023/12/407575689_905220607835772_5558741505312465965_n_w1000.webp)
Apel o wsparcie
Elżbieta Kołodziej, sąsiadka Stefana, prosi o pomoc. – Połączmy nasze siły i pomóżmy zgromadzić środki, które umożliwią mężczyźnie powrót do domu! Otwórzmy nasze serca i podarujmy mu odrobinę magii w tym przedświątecznym czasie… – apeluje. Małe gesty wielkich serc mogą sprawić, że przedświąteczny czas stanie się dla niego choć trochę wyjątkowy. Każda złotówka przekazana na pomoc będzie wsparciem, umożliwiającym Stefanowi powrót do normalności.
![](https://cdn.glos24.pl/2023/12/407679340_905224304502069_4685582574858753117_n_w1000.webp)
Jak możesz pomóc?
- Przekaż darowiznę na utworzoną w tym celu zbiórkę.
- Udostępnij historię Stefana w mediach społecznościowych, aby zwiększyć świadomość i dotarcie do większej liczby ludzi.
- Zorganizuj lokalne zbiórki lub wydarzenia charytatywne w celu zebrania środków na remont.
Łącząc nasze siły, możemy pomóc Stefanowi wrócić do domu. Pamiętajmy, że nawet najmniejsza pomoc może uczynić ogromną różnicę w życiu człowieka dotkniętego tragedią. Pokażmy, że w przedświątecznym czasie potrafimy być dla siebie wsparciem i źródłem siły. Dajmy Stefanowi nadzieję na lepsze jutro.
Fot. Bochnia112.pl - Bocheński Portal Ratowniczy