"Dzieciaki przynoszą swoje misie i kieszonkowe". Niepołomiczanie wiedzą jak organizować pomoc

W Niepołomicach powstał Ośrodek Koordynacji Pomocy dla Ukrainy. Poprowadzi go Fundacja Lepsze Niepołomice. Pomoc dla uchodźców trwa tu już od piątku. To pomoc w transporcie, darach i pomoc finansowa. Teraz akcja będzie jeszcze lepiej koordynowana.

Niepołomice na wieść o rosyjskim ataku na Ukrainę od razu zaangażowały się w akcję pomocy.

Już 24 lutego na Rynku przy pomniku Justyny odbyła się spontaniczna manifestacja solidarności z zaatakowanym narodem. Dzień później na stronie Miasta i Gminy Niepołomice uruchomiono formularz, w którym mieszkańcy mogli zadeklarować jakiej pomocy chcą i mogą udzielić. O konkretne wsparcie zaapelował burmistrz Roman Ptak. Gmina od 25 lutego w siedzibie Straży Miejskiej w Niepołomicach uruchomiła całodobowy punkt informacji dla uchodźców z Ukrainy, który zbierał informacje na temat aktualnych potrzeb uchodźców z Ukrainy i koordynował zapotrzebowanie na miejsca noclegowe z tymi, którzy je oferowali. Opublikowała też listy najpotrzebniejszych rzeczy dla uchodźców.

Zbiórki prowadziły: EDUCATO, Fit Cake, Akademia Karate Tradycyjnego Niepołomice, AKT Niepołomice-Kraków i Dojo w TAURON Arenie Kraków.

W sobotę i niedzielę na Rynku w Niepołomicach stanął namiot Fundacji Lepsze Niepołomice, który błyskawicznie się zapełnił darami. "Niepołomiczanie jak zwykle dali radę! Nie minęły dwie godziny zbiórki na rzecz uchodźców z Ukrainy, a magazyn niemal pełen. Nikt nie odmawia pomocy. Mieszkańcy przynoszą naręcza darów: ubrania, środki czystości, krzesełka dla dzieci, jedzenie. W zbiórce uczestniczą nie tylko dorośli, ale i dzieciaki przynosząc swoje misie czy wrzucając do skarbonki własne kieszonkowe. Bo takim właśnie jesteśmy narodem. Gdy świat jednoczy się w walce z agresją, my jednoczymy się w niesieniu dobra. Niech żyje Polska. Niech żyje Ukraina" - podsumował akcję Szymon Urban.

Gmina zapowiedziała też, że od 1 marca planuje ogłosić zbiórki w szkołach i remizach strażackich, gdzie będzie gromadzić podarowane rzeczy.

Ruszyli po uchodźców

Jeszcze zanim uruchomiono zbiórki, niepołomiczanie swoimi pojazdami ruszyli na granice. Pierwsze 50 samochodów wyruszyło z Niepołomic do Przemyśla 25 lutego o godz. 22:30. "Dostaliśmy informację, że dotarł tam pociąg z około 1000 uchodźców. Niepołomiccy kierowcy pomogą przetransportować ich do Lublina, Krakowa, Rzeszowa. Możemy spodziewać się, że spora grupa osób przyjedzie około 4-5 rano do Niepołomic. Każdy z samochodów oznaczyliśmy plakietką, aby kierowcy mogli się wzajemnie identyfikować" - poinformowała Fundacja Lepsze Niepołomice.

W sobotę, 26 lutego, około 4 rano pierwsze samochody z uchodźcami przyjechały do Niepołomic. "Część transportowana jest od razu do Krakowa, na dworzec PKP lub na lotnisko.  Pozostali kwaterowani są w Młodzieżowym Obserwatorium Astronomicznym. Większość kierowców, którzy wyjechali wczoraj wieczorem ciągle czeka na dworcu w Przemyślu. Jest uszkodzona trakcja, nie dojeżdżają pociągi, spodziewamy się, że większa grupa dojedzie do Niepołomic około 10:00" - czytamy w poście.

Cześć kierowców po przywiezieniu Ukraińców do Lublina, Krakowa czy Niepołomic pojechała po kolejne osoby. Do Niepołomic przywieziono około 20 uchodźców, których zakwaterowano w części hotelowej obserwatorium astronomicznego. Czekały na nich pokoje i ciepłe posiłki.

Fundacja oszacowała, że dzięki piątkowemu wyjazdowi udało się pomóc w podróży około 200 osobom.

26 lutego kierowcy umówili się na kolejny wyjazd. Akcja była bardzo dobrze zorganizowana. Kierowcy z Niepołomic przygotowali co najmniej 130 miejsc w ponad 30 samochodach oraz 50 fotelików dla dzieci. Transport, który oferowali był bezpłatny.

Pokazali wielkie serca

W sobotę wieczorem tak podsumowało akcję pomocy miasto: "Mieszkańcy gminy Niepołomice po raz kolejny pokazali wielkie serca! Ogromna ilość produktów znalazła się w koszach zbiórki na rynku w Niepołomicach, czy pod stadionem Puszczy Niepołomice. Z rynku o godz.18.00 kolejne samochody wyruszyły na granicę. Od naszych ukraińskich gości wiemy, że najpilniejsze są dla nich ręczniki, grzebienie, pantofle, klapki. Zbiórka na rynku potrwa jeszcze jutro od godz.11.00. "

W niedzielę podsumowano zbiórkę, prowadzoną przez Fundację Lepsze Niepołomice w budynku Sokoła. Oprócz darów w ciągu dwóch dni zebrano też do puszki 19 183,83 zł i 70 Euro.

- Zakończyliśmy dzisiaj zbiórkę na Rynku. Zbieraliśmy rzeczy potrzebne dla uchodźców. Jesteśmy teraz w magazynie Sokoła, gdzie przeprowadzono już została segregacja zebranych rzeczy. Mamy już informację, co jest potrzebne, czego jest za dużo. Chcielibyśmy, żeby kolejne zbiórki darów rzeczowych były skoordynowane i kierunkowane na nasze potrzeby - mówi Paweł Pawłowski Prezes Fundacji Lepsze Niepołomice. Małgorzata Juszczyk informuje o tym, co jest aktualnie potrzebne. To ręczniki, bielizna, kabanosy, przekąski, woda butelkowana, przeciery dla maluszków - coś, co można zabrać w podróż. Potrzebne są też opatrunki, elektrolity, materace. Te rzeczy zostaną wysłane na granicę w Ukrainą. - Większość uchodźców, którzy przyjeżdżają do Niepołomic, przyjeżdża tutaj na chwilę. Po jednym, dwóch dniach, gdy się prześpią, zjedzą coś jadą dalej - dodaje. Zapewnia też, że Fundacja będzie na bieżąco zbierać i publikować wszystkie informacje o pojawiających się potrzebach i koordynować akcję.

Decyzja, że w Niepołomicach powstanie Ośrodek Koordynacji Pomocy przy Fundacji Lepsze Niepołomice zapadła w niedzielę, podczas spotkania Centrum Zarządzania Kryzysowego. Ośrodek będzie miejscem, które będzie odpowiedzialne za koordynację działań pomocowych i wolontariatu na terenie gminy Niepołomice. "Wszelkie pytania, prośby, problemy związane z pomocą dla uchodźców przesyłajcie na adres: okp@lepszeniepolomice.pl. Nr telefonu: 666 838 060." - poinformowała Fundacja.

fot. Fb. Fundacja Lepsze Niepołomice