14-latek posiadający mefedron został złapany w trakcie działań miechowskich policjantów pn.”Dzień Wagarowicza”.
Sześciu policjantów z miechowskiej komendy wzięło udział w akcji "Dzień Wagarowicza".
– Działania te miały na celu ograniczenie zjawiska demoralizacji osób nieletnich poprzez ujawnianie młodzieży w wieku szkolnym na wagarach, na paleniu papierosów czy spożywaniu alkoholu. Stróże prawa reagowali również na każdą sytuację, w której małoletni mogli stać się ofiarami lub sprawcami przestępstw, czy też wykroczeń - informują funkcjonariusze z Miechowa.
W trakcie czterogodzinnej akcji policjanci wylegitymowali 27 osób na terenie Parku Miejskiego w Miechowie. Wśród nich było 23 nieletnich, z kolei trzej pełnoletni uczniowie dostali mandaty karne w związku z piciem alkoholu w miejscu publicznym.
Około godziny 12:00 policjanci zostali wezwani do awanturujących się 14- latków.
– W mieszkaniu zastali domowników, którzy poinformowali funkcjonariuszy, że para nastolatków jest wobec nich agresywna. W czasie tej interwencji policjanci obserwując ich zachowanie podejrzewali, że mogą znajdować się pod wpływem narkotyków. Ich podejrzenia potwierdziły się, gdy podczas przeszukana w pokoju nieletniego znaleziono 16 gramów środków odurzających w postaci mefedronu, które mógł rozprowadzać wśród kolegów - relacjonują policjanci.
W trakcie wykonywania czynności okazało się, że nieletni od dłuższego czasu nie chodzą do szkoły. W związku ze zdarzeniem zostali zatrzymani i przewiezieni do miechowskiej komendy. Po wykonanych czynnościach dziewczyna wróciła pod opiekę matki, a chłopak trafił do Policyjnej Izby Dziecka.
Inf. policja
