Co dalej z busami w centrum miasta?

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zorganizował spotkanie kierowców busów z urzędnikami, a także radnymi miejskimi. Podczas negocjacji ZIKiT zaproponował kompromisowe rozwiązania.

W Krakowie od dłuższego czasu zamierzano ograniczyć ilość busów w centrum, a także dostęp do miejskich przystanków. W wyniku podania tej informacji przewoźnicy natychmiastowo zapowiedzieli protest. Nieoficjalnie podawano, że będzie on polegał na powolnym przejeździe setek busów przez krakowskie ulice. Można wyobrazić sobie, jaki chaos komunikacyjny spowodowałoby urzeczywistnienie owych zamiarów. Jeden z kierowców busa mówi – Musielibyśmy coś zrobić, gdyby nasza praca była uniemożliwiona. Uważam, że powinniśmy swobodnie poruszać się ulicami Krakowa. Wielu klientów mieszkających pod Krakowem korzysta z naszych usług, przyjeżdżają na uczelnie, do szkół i pracy, często właśnie wysiadają w centrum –. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zaproponował wpierw ograniczenia dla busów w zatrzymywaniu na Alejach Trzech Wieszczów, al. Powstania Warszawskiego, ul. Lubomirskiego, al. 29 Listopada, ul. Dietla, ul. Wita Stwosza oraz w rejonie ulic: Warszawska, Pawia, Basztowa. Ustalono wstępnie, że od 17 czerwca będzie obowiązywał zakaz zatrzymywania się na ulicach Ogrodowej i Worcella. Urzędnicy twierdzili, że busy utrudniają komunikacją miejską oraz stwarzają zagrożenie dla pieszych. Zaproponowano, że będą mogły zatrzymywać się przy ul. Prądnickiej (Nowy Kleparz).

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu zorganizował spotkanie kierowców busów z urzędnikami, a także radnymi miejskimi. Podczas negocjacji ZIKiT zaproponował kompromisowe rozwiązania. Do końca czerwca kierowcy busów nadal będą mogli poruszać się w obszarze ul. Warszawskiej-Ogrodowej-Pawiej oraz zatrzymywać się na stałych przystankach. Ten czas pozwoli ocenić, jak podjęte decyzje wpłynęły na ruch uliczny. Wnioski zostaną omówione na kolejnym spotkaniu, które zaplanowano 6 lipca. Sprawa pozostałych ulic zostaje wciąż otwarta – ZIKiT zapowiada kolejne rozmowy z przewoźnikami, a także ewentualną korektę planów. Należy liczyć, że kolejne rozmowy przyniosą obustronne porozumienie.