Co robić, kiedy zachoruję na Covid-19, ale objawy nie są tak silne, żeby konieczna była hospitalizacja? Doktor Bartosz Fiałek, specjalista w dziedzinie reumatologii i popularyzator wiedzy medycznej opublikował w mediach społecznościowych specjalny poradnik.
Doktor Fiałek kilka dni temu zakaził się koronawirusem. Nie przechodzi choroby bezobjawowo. Jak sam relacjonuje w mediach społecznościowych, ma ból mięśni, przeczulicę skóry, utratę węchu i smaku. Ale nie ma podwyższonej ciepłoty ciała i zajęcia płuc – nie musi leczyć się w szpitalu. Dlatego przygotował krótki i zrozumiały poradnik: COVID-19 – co robić, kiedy zachoruję?
– COVID-19 jest wciąż nie w pełni poznaną chorobą, przeciw której nie mamy ani skutecznego szczepienia, ani nie dysponujemy leczeniem przyczynowym, czyli najważniejszymi orężami w walce z chorobą zakaźną – pisze Doktor Bartosz Fiałek. – Ok. 80 proc. zakażeń nowym koronawirusem przebiega bezobjawowo lub skąpoobjawowo, czyli łagodnie. Ok. 20 proc. zakażeń nowym koronawirusem przebiega średnio, średnio-ciężko, ciężko i krytycznie – te przypadki powinny być leczone w szpitalu, stąd respiratoroterapia czy leki takie jak: glikokortykosteroidy (deksametazon, hydrokortyzon, prednizon, metyloprednizolon), remdesiwir, tocilizumab, heparyny drobnocząsteczkowe, osocze ozdrowieńców, antybiotyki i inne intensywne terapie wspomagające leczenie NIE POWINNY Was, którzy leczą się w domu, interesować.
PORADNIK COVID-19 – co robić, kiedy zachoruję? (Zalecenia medyczne) Z uwagi na wielu niemedycznych obserwatorów tej...
Opublikowany przez Lekarz Bartosz Fiałek Sobota, 14 listopada 2020
Poradnik doktora Bartosza Fiałka:
COVID-19 - kiedy szukać pomocy lekarskiej?
Objawy (alarmujące), które powinny zmusić Was do szukania pomocy lekarskiej, to przede wszystkim:
- Duszność, czyli subiektywne uczucie braku powietrza czy trudności w oddychaniu.
- Przetrwały ból w klatce piersiowej.
- Gorączka niereagująca na standardowe leki przeciwgorączkowe, czyli nieustępująca po ich przyjmowaniu.
- Sinica, może być wyrazem obniżonej saturacji, czyli wysycenia hemoglobiny tlenem (przede wszystkim sine usta, sina twarz).
- Niemożność utrzymania stanu czuwania i inne zaburzenia neurologiczne, jak np. zaburzenia mowy, siły mięśniowej czy widzenia.
Łagodny przebieg zakażenia nowym koronawirusem manifestuje się klinicznie podobnie do zakażenia innymi gatunkami wirusów, które wywołują infekcje dróg oddechowych – możemy notować podwyższoną ciepłotę ciała/gorączkę, osłabienie, zmęczenie, katar (rzadko), kaszel (suchy/produktywny), utratę węchu oraz smaku, mialgię (bóle mięśni), artralgię (bóle stawów), bóle głowy, zagałkowe bóle oczu, zapalenie spojówek, zaburzenia gastryczne (nudności/wymioty).
Na chwilę obecną jedynym lekiem zarejestrowanym przez FDA (USA) do leczenia COVID-19 jest remdesiwir (u hospitalizowanych pacjentów po 12. roku życia).
Co robić, kiedy leczymy COVID-19 w domu:
- Żadne suplementy, w tym witaminy A, z grupy B, C, D3, E, cynk, liofilizat z buraka, magnez etc, NIE SĄ zalecane w leczeniu COVID-19. Najbliżej jest do tego witaminie D3, jednak dotychczas nie powstały oparte na dowodach naukowych zalecenia. Ze swojej praktyki napiszę (a leczę i niedobory witaminy D3, i suplementuję witaminę D3 z wapniem choćby w przypadku osteoporozy), że samodzielne przyjmowanie wysokich dawek witaminy D3 może być bardzo groźne. Dostosowanie odpowiedniej dawki nie jest łatwe, a niewykluczenie przeciwwskazań przed włączeniem leczenia, może skutkować zagrożeniem zdrowia.
- W razie bólu i/lub gorączki stosujemy leki przeciwbólowe/przeciwgorączkowe – acetaminofen, czyli paracetamol, ibuprofen, ew. metamizol, czyli pyralginę – jeżeli nie jesteśmy uczuleni oraz w dawkach zgodnych z tymi zapisanymi w dołączonej do opakowania ulotce.
- W przypadku kaszlu, możemy stosować odpowiedni (blokowanie odruchu kaszlowego w przypadku suchego kaszlu/wykrzuśny w razie kaszlu produktywnego – pamiętamy o porze dnia; nie wieczorem!) syrop przeciwkaszlowy.
- Dużo odpoczywamy, w tym zdrowy, adekwatnie długi sen.
- Odpowiednia dieta, np. śródziemnomorska.
- Spożywamy dużą ilość płynów: 2,5-3 litrów/dobę, jeżeli nie występują przeciwwskazania (np. przewlekła niewydolność serca, schyłkowa niewydolność nerek leczona dializoterapią).
- Często wietrzymy pomieszczenia, w których przebywamy.
Obecnie NIE ISTNIEJĄ żadne przesłanki, aby jakkolwiek inaczej, a przede wszystkim bezpiecznie, leczyć łagodny przebieg COVID-19 w warunkach domowych (i nie, ani amantadyna, ani woda utleniona nie mają udowodnionej skuteczności, ani udowodnionego profilu bezpieczeństwa w leczeniu COVID-19).
Tak więc, dopóki w przebiegu zakażenia nowym koronawirusem nie wystąpią u Was objawy alarmujące, dopóty leczcie się zgodnie z powyższym poradnikiem.
Wydrukujcie sobie objawy alarmujące i zalecenia dotyczące leczenia domowego, abyście mieli je przy sobie.
fot: Ilustracyjne, freepik.com, prostooleh